Co?! cz.2

282 27 13
                                    

(na końcu rozdziału ważne pytanie!!!)

Tom-t-ty nie pamię-pamiętasz?!

Ty-nom-Tord zrobił się cały czerwony pewnie to znaczy coś złego

Tom-kleiłaś się do kamunisty!!! Moja własna kochana siostrzyczka!!!

Ty-c-co?! *spala buraka*

Tord-*spala buraka*

Edd-poprostu byłaś pijana i kleiłaś się do Tord'a, mówiłś mu rzeczy typu "kocham cię" itp. Komplementowałaś go... A TERAZ SIADAĆ I ZAMYKAĆ JADACZKI BO EDEK ZROBIŁ PIZZE-po tych krzykach wszyscy usiedli do stołu i jedli

Po skończonym posiłku poszłam do pokoju. A raczej miałam taki zamiar bo na schodach zatrzymał mnie rudowłosy.

Matt-idziemy na zakupy!!!!

Ty-ołkej... Tylko--nie zdążyłam do kończyć bo Matt pociągną mnie w stronę drzwi i wypchał na dwór

~~~~~~~(tak oznacze time skip :3)

Od trzech godzin jesteśmy na zakupach a jedyne co kupiłam to czarne buty i [u/k] topa. Matt kupił chyba ze trzy pary TYCH SAMYCH butów!!! No ale cóż.... Mieszkam z narcyzem zakupoholikiem. Jest 16:54. Nagle fioletowobluzy wybiega ze sklepu niczym torpeda. Podbiega do mnie i ciągnie w stronę jakiegoś sklepu. Kiedy byliśmy już w środku to pokazał mi czerwono-czarną sukienkę.

Matt-nie ważne co powiesz ty musisz ją kupić bo inaczej ze sklepu cię nie wypuszczę

Ja podeszłam do owej kreacji wzięłam ją i zapłaciłam za nią. Była ładna i ciesze się że Matt mi ją pokazał. Wyszliśmy ze sklepu. Droga powrotna minęła nam w miłej atmosferze. Gadaliśmy sobie i opowiedaliśmy żarty. Nie takie suche jakie opowiada Edd o niebo lepsze. (wybacz Edd ale suchary to ty naprawdę opowiadasz dop.aut)

Kiedy staliśmy przed domem, Matt otworzył drzwi i wpuścił mnie przodem.

Matt-JESTEŚMY!!!!

Tom-to fajnie-sarkazm

Ty-Tom bądź milszy!

Tom-dobziu

Poszłam do pokoju się rozpakować. Włożyłam do szafy topa,buty i tą sukienkę. Postanowiłam troszku posłuchać muzyki. Włączyłam na słuchawkach muzykę "Demons" Nightcore (muzyka na początku rozdziału)

~~~~~~~

Nagle do pokoju wbił mi Edd. Cudownie.... Zdjęłam z uszu słuchawki i popaatrzyłam na niego pytająco.

Edd-grasz w butelkę?

Ty-jasne zaraz zejdę

Edd-oki doki-i poszedł

Wyłączyłam telefon i podłączyłam do ładowarki bo zauważyłam że ma tylko 5% baterii. Odłożyłam go na biurko razem ze słuchawkami. Zeszłam na dół i usiadłam między Tom'em a Tord'em. Edd kręci pierwszy. Wypada na Tom'a.
(będę pisać p czy w)

Edd-p czy w?

Tom-pytanie

Edd-czy kochasz kogoś?

Tom-tak [T/i] ale jako siostrę-kręci wypada na Matt'a

Matt-wyzwanie!

Tom-potłucz lustro

Matt-*bierze i tłucze lustro* kiedyś się zemszczę!!

Tom-wątpię-kręci Matt wypada na Tord'a

Tord-wyzwanie...

Matt-zdejmij bluzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)-mówiąc to puścił mi oczko

Tord-okiej-zdjął i został w samym podkoszulku

Edd-to się zaczyna zamieniać w rozbieraną butelkę-kręci Tord wypada na mnie

Ty-WYZWANIE!!!-to był mój błąd

Tord-śpij dziś ze mną

Tom-NO CHYBA CIĘ POGIEŁO I TO NIE WTĄ STRONĘ CO TRZEBA!!!

Tord-wyzwanie to wyzwanie

Tom-EDD?!

Edd-wyzwanie to wyzwanie

Ty- A JA MOGĘ COŚ O TYM POWIEDZIEĆ?!-wszyscy skierowali wzrok na mnie... Cholera....-zgadzam się

Tord-jejjjj... To znaczy.... To dobrze
~~~~~~~

Po zakończonej grze była 23:56. Nie wiem ile graliśmy ale długo. Poszłam do pokoju i wzięłam piżamkę. Podreptałam do łazienki i się przyszykowałam. Po skończonej czynności pokierowałam się do pokoju Tord'a. Zapukałam odpowiedziało mi energiczne "proszę". Weszłam i ujrzałam pokój powyklejany prawie nagimi aniem girl. Spojrzałam na Tord'a z miną typu
"( ͠° ͟ʖ ͠°)".

Tord-no co? Każdy ma inny gust-podeszłam do niego i położyłam się pod ścianą ten tylko oplutł mnie w tali i oparł swoją głowę o moją. Byłam cała czerwona. Ale po krótkim czasie zasnęłam.

<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3
Pytanie dla osób którzy czytali poprzednią ksiażkę!!!
Chcecie powrót Night albo Azalii?
Jak tak to pisać

Night

Azalia

Dziś pojawi się jeszcze jeden rozdział ( ° w °)

💖Two Hearts💖 [Eddsworld] [Tord×Reader]Where stories live. Discover now