Gdy zmieni się w kota

3.3K 305 37
                                    

- To po prostu niemożliwe - powiedziałaś to takim tonem, jakbyś zobaczyła co najmniej ducha.

Przed tobą, na krześle siedział Kakashi, jednak jego wygląd temu przeczył, bo zamiast mężczyzny widziałaś jedynie szarego kocura, który miał sharingana w oku oraz bliznę na pyszczku.

- Kakashi, ja zawsze wiedziałam, że w tobie kryje się jakieś zwierzę, ale myślałam, że będzie to dzika bestia, a nie potulny futrzak - na twoją uwagę kot jakby zmarszczył brwi, patrząc na ciebie morderczym wzrokiem.

Zamiauczał męczeńsko, kręcąc łebkiem z dezaprobatą. Zeskoczył z krzesła i ruszył do kuchni z wysoko uniesionym ogonem.

Wpatrywałaś się w niego zdumiona, nadal próbując przyswoić informacje, że twój chłopak zmienił się w kupę futra.

Westchnęłaś ciężko, próbując wymyślić jak przywrócić go do normalnej postaci. Usiadłaś na kanapie, starając się przypomnieć w jaki sposób w ogóle do tego doszło.

Kakashi przyszedł do ciebie w odwiedziny. Rozmawialiście, ty wyszłaś do kuchni, po herbatę, a gdy wróciłaś, już był kotem.

No, czyli to nie moja wina. Więc czym ja się przejmuję?

Początkowo obwiniałaś się o jego stan, ale tym razem naprawdę byłaś niewinna, a skoro to nie przez ciebie, to pewnie sam sobie to zrobił - a przynajmniej tak pomyślałaś.

Nagle usłyszałaś głośne szczekanie, warczenie i syczenie. Natychmiast ruszyłaś do miejsca, z którego dochodził dźwięk, czyli kuchni. Gdy tylko tam wpadłaś, zobaczyłaś kota siedzącego na stole z nastroszonym futrem, który łapką próbował odgonić od siebie szczekającego ma podłodze psa.

Podeszłaś bliżej i podniosłaś [Imię Psa], po czym wyniosłaś go z pomieszczenia i zamknęłaś w łazience, by przypadkiem nie zjadł ci chłopaka.

Gdy wróciłaś do kuchni, zauważyłaś, że Kakashi nadal czujnie siedział na blacie, obserwując cię podejrzliwym wzrokiem.

- No już, już. Nie musisz się bać - powiedziałaś obojętnie, podchodząc do niego.

Kot tylko prychnął, w mgnieniu oka skoczył na szafkę, następnie na parapet i uciekł przez otwarte okno.

- A idź w cholere, nie mam ochoty się z tobą bawić w kotka i myszkę.

Kakashi Hatake » Boyfriend Scenarios Where stories live. Discover now