0.2

12.2K 655 4
                                    

♡ s a m e r a h 

– Czekaj.

– Tak? – spytałam, spoglądając na jego twarz.

Był przystojny, co ja mówię, był wspaniały. Na chwilę zgubiłam się w jego oczach, a potem potrząsnęłam głową.

– Niedosłyszałem twojego imienia – uśmiechnął się.

– To… Samerah. Okej, to cześć. – odpowiedziałam nerwowo.

Podczas mojej całej  „kariery witania opiekunek” żadna nie chciała znać mojego imienia.

Zawsze zadawały takie podstawowe pytania jak, ile lat mają bliźniaki. Mówiły, że są słodcy i bla, bla, bla.

– Słodkie imię, podoba mi się – odparł zalotnie.

– Okej. – uśmiechnęłam się nerwowo, a następnie pobiegłam na górę.

Boże, co jest nie tak z tym facetem?

Niedosłyszałem twojego imienia? WTF? Myśli, że jest tutaj by poznać mnie bliżej? To opiekowanie się dziećmi a nie dom spotkań.

Nie chcę poznawać nikogo nowego, problemy w szkole są wystarczające.

Zamknęłam drzwi do mojego pokoju, ostrożnie.  Bałam się, a co jeśli, on jest tutaj tylko po to, żeby mnie zgwałcić? Wygląda na mój wiek, ale również na typowego „Złego Chłopca”.

Nagle, poczułam strach o bliźniaków. Co jeśli chce ich porwać? Zabić?

Otworzyłam drzwi ze złością i zbiegłam do kuchni, nikogo tam nie było. Miałam rację, że ich porwał.

– Max! Salim! Odpowiedzcie proszę, Max! – krzyczałam jak głupia i pobiegłam do salonu.

– Ciii, Samerah.

Zamknęłam usta i otworzyłam szerzej oczy, stojąc w szoku.

Okej, więc ten rozdział jest NAPRAWDĘ krótki xD

Po dłuższych przemyśleniach stwierdzam, że rozdziały będą pojawiały się co dwa/trzy dni. Przynajmniej w ciągu wakacji. Kiedy zacznie się rok szkolny, zobaczymy jak to bedzie ;)

Będę również starała się dodawać daty, informujące o publikacji nowego rozdziału ^^

Tak więc...

Kolejny rozdział: 14 lipca

ILSM ♥

The Babysitter // tłumaczenie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz