Weszliśmy do sali tronowej, gdzie była już cała rodzina Brantergen'ów. Wszystkie oczy skierowały się na mnie i Jasona. Brian, jak zwykle, był zły, jednak zmieniło się coś w jego spojrzeniu. Patrzył na mnie z szeroko otwartymi ustami. Niechętnie odwróciłam od niego wzrok i usiadłam przy nim na krześle. Jason zajął miejsce obok mnie.
- Jamie, spóżniłaś się. - stwierdził oficjalnym tonem król. Mój oddech przyspieszył, a słowa ugrzęzły w gardle.
- Jamie źle się czuła, Potrzebowała więcej czau, aby się przyszykować. - odpowiedział za mnie Jason. Spojrzałam na niego z wdzięcznością.
- Ale już jest dobrze? - zapytał król z troską. Ciężko było stwierdzić, czy była udawana, czy też nie.
- Tak. Już jest wszystko dobrze. - odpowiedziałam, uśmiechając się sztucznie.
- To dobrze. Szkoda by było zmarnować kilka dni na chorobę. - odpowiedział król. Nagle do sali wszedł posłaniec królewski.
- Wasza Wysokość. Właśnie otrzymałem informacje, że Królestwo Ambergrand wraz z Krolestwem Tranger i z Królestwem Kranger wypowiadają nam wojne. - odparł oficjalnym tonem. Zastygłam ze zdziwienia. Nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam.
- Rozumiem. Możesz odejść. - odpowiedział władca opanowanym głosem. Poseł ukłonił się i wyszedł.
- Ojcze. Ale jak to? Jak możesz być taki spokojny? - zapytał Brian. Na jego twarzy malował się strach. Ja zamiast tego zaczęłam wtaczać nowy plan w życie.
- Nic nam nie będzie synu. To my posiadamy Szmaragdowe lustro. Jesteśmy najsilniejsi. - odparł król.
- Ojcze. Mylisz się. A jak było z Królestwem Vintergrand? - krzyknął wściekły chłopak. Gdy usłyszałam jego słowa, zastygłam w miejscu.
- Nie tak Cię wychowałem. Nie zapomnij, że jest tu z nami Jamie. - upomniał go zły król.
- Ojcze. A kogo to teraz obchodzi? Wszyscy dobrze wiemy, że nikt jej tutaj nie chce. - odpowiedział Brian.
- Brian. Co ty sobie wyobrażasz? Ja ją chcę. - odparł wściekły Jason. Schowałam twarz w dłoniach.
- Bo Ci się podoba. Ale nie zapomnij, co wcześniej o niej mówiłeś. - powiedział Brian z kpiącym uśmiechem.
- Zamknij się. - syknął wściekły Jason. Nie mogłam tego dalej słuchać. Wstałam, a raczej poderwałam się z miejsca, na którym siedziałam.
- Przepraszam. Źle się czuje. Pójdę się położyć. - mówiąc to ruszyłam w stronę wyjścia. Słyszałam podniesiony głos króla, ale nie zwracałam już na to uwagi. Gdy znalazłam się w swojej komnacie, położyłam się do łóżka i zamknęłam oczy, aby zapomnieć o dzisiejszym dniu.
...................................................................................................................................................
Piosenka: Jackie Evancho - All of the Stars
YOU ARE READING
Szmaragdowe lustro
FantasySzmaragdowe lustro przez kilkaset lat było w posiadaniu Królestwa Vintergrand. Jednak do czasu. Królestwo Brantergen napadło na Królestwo Vintergrand i wykradło lustro. Od tego czasu stało się najpotężniejszym królestwem w Krainie Lumber. Królestwo...