Kochany ogień, można zrobić nim tyle
Podpalić papierosa, albo opalać grille
Ogniem można się ogrzać i jest całkowicie przejrzysty
Inspiracją był dla nie jednego artysty
I ja ogniowi poświęcę wiersz cały
Żeby pokazać, że nie jest tylko źródłem podpały
Jeden przy ogniu się śmieje i potrafi się bawić
A inny jeśli czegoś nie lubi no to ogień to strawił
Jeden zrobi wszystko, żeby zarobić sos
Ja układam drewienko do drewienka, żeby mieć cały stos
Krok po kroku i powoli pnę się w górę
Czekam aż ukochany ogień zacznie spalać mi skórę
YOU ARE READING
droga ku zatraceniu
PoetryWiersze depresyjne. Polecam serdecznie. Wyrazy wdzięczności od autora za wszelkie głosy, komentarze i zdobyte obserwacje