Wszystko na głowę się wali i ścieli się burzą,
Mam nadzieję, że w okolicy mostów jest dużo
Wolę to niż brak miłości czy raka
Jedni mieszkają pod mostem a ja wolę z nich skakać
Poznałem już wszystkie odcienie szarości
Chyba z powodu życia niskiej jakości
Najwyższy czas żeby to wszystko zmienić
Pozbędę się problemów i zagbrzebie się w ziemi
Życie się mi wali i po dupie mnie kopie
Może zmienię plany i się w morzu utopie
Wszyscy uwierzą, że ja tak naprawdę nie grożę
Kiedy w gazetach zobaczą, młody człowiek i morze
Życie to najlepsze co mnie spotkało I tak mówi co czwarty
Jak możesz tak mówić skoro nigdy nie byłeś martwy
VOCÊ ESTÁ LENDO
droga ku zatraceniu
PoesiaWiersze depresyjne. Polecam serdecznie. Wyrazy wdzięczności od autora za wszelkie głosy, komentarze i zdobyte obserwacje