Rozdział 3: Kolejne połączenia par i prawda.

749 30 2
                                    

-Zostaw go w tej chwili!!-powiedziałam głosem alfa na co wszyscy zaskamlali, skulili i uklękli oprócz Arona który nie został dotknięty przez głos alfa bo tego chciałam, ojciec na mnie spojrzał razem z matką i cali zbladli.......

*****

Anita:

-o mój boże, czy to ty Awrora?- powiedziała mama patrząc ze smutkiem, ojciec też w miedzy czasie podeszłam do Arona i pomogłam mu wstać a on automatycznie mnie od tyłu przytulił przez co przeszły mnie przyjemne iskierki pod skórą i powiedział do ucha 

- coraz bardziej mnie zaskakujesz skarbie ale wypada odpowiedzieć na pytanie rodziców

Spojrzałam na nich patrzyli ze zdziwieniem na mojego mate

-chyba jestem ale mam na imię Anita Wolf według kartki zostawionej w koszyku w górach gdzie mnie ktoś porzucił , ona na tę wiadomość chciała podejść ale Tika zawarczała przez co nie mogła

-Tika spokój mimo wszystko to moi rodzice 

-ale oni cię porzucili więc nie są prawdziwymi rodzicami a przynajmniej nie zasługują na te miano

-tu masz rację i się z tobą zgodzę Tika ale muszę z nimi pogadać 

-co ci powiedziała Tika-zapytał Aron na co ja nachyliłam się nad jego uchem 

-że mnie porzucili i nie mają prawa nazywać się moimi rodzicami

-tym razem to mogę się zgodzić z tym futrzakiem - na co Tika zawarczała

-ja jestem Wiktoria twoja matka, a to jest mój mąż Arek twój ojciec-powiedziała mama 

Podeszli do mnie i przytulili wyrywając mnie od Arona na co on zawarczał,

-śmiesz warczeć na mnie!-powiedział ojciec głosem alfa na co Aron się skrzywił i zaskomlał co krajało mi serce

-a ty ojcze śmiesz podnosić głos na mojego mate-powiedziałam też głosem alfa na co ojciec się skrzywił a ja miedzy czasie podeszłam do Arona i go przytuliłam 

-to twój mate nie wiedziałem córciu- powiedział się mu przyglądając -a jak to możliwe że jesteś wstanie działać na mnie swoim głosem alfa 

- według dziadka który mnie znalazł i wychował do siódmego roku życia to może mieć związek z tym że urodziłam się w pełni która pokazuje się raz na tysiąc lat- na tą wypowiedz wszyscy zbladli 

-co co się tak patrzycie 

-nie nic tylko nikt do tond nie przeżył tej pełni- teraz to ja byłam w szoku, 

Za bramy wyszło dwóch chłopaków podobnych do ojca i Dylana, a ojciec 

-co tak długo 

- mi się nie spieszyło i tak się okaże że to fałszywy alarm- powiedział widocznie znudzony 

-nie do końca Oskar patrz tam stoi nasza siostra porwana piętnaście lat temu - a Oskar i chłopak obok popatrzał zaskoczony 

-żartujesz prawda Dylan

- nie to prawda Skay szkoda że nie widziałeś jak się wkurzyła gdy tata albo ja próbowaliśmy uderzyć jej mate nawet użyła głosu alfy i nie uwierzysz ale jej głos alfa działa nawet na tatę

- to nie niemożliwe -powiedział zaskoczony 

-ekhem ja tutaj nadal stoję - powiedziałam rozbawiona ich rozmową 

- wybacz siostra, a to twoje młodsze rodzeństwo Oskar szesnaście i Skay czternaście, a ja i Madelajn mamy po piętnaście i jest jeszcze najmłodsza Natasza dziesięć lat , a mowa  o niej gdzie ona jest

Wymarzona MateWhere stories live. Discover now