Rozdział 2

36 4 3
                                    

"Śmierć"

Wysiedliśmy wszyscy przy pewnym dużym, białym budynku.
Nadal myśleliśmy że ten człowiek potrzebował pomocy... Może potrzebuje kogoś kto pomoże w produkcji lalek.

Przeliczyliśmy się...
Facet zamknął nas w klatkach i wrzucił na taśmę która zaczęła jechać w stronę dziwnej maszyny...
Nie widziałam jej zbyt dobrze jechałam jako trzecia, cóż za mną jechał Shiro.
To było przeznaczenie... Ale usłyszeliśmy krzyki i jęki...
To była Zuzia, która spadła w dół, później była Vic...
Błagała o litość nawet obiecywała że będzie miła i grzeczna.
Niestety nie udało jej się...

Następnie była moja kolej, nie mogłam znieść tego że nigdy nie zobaczę już moich przyjaciół i brata...
Gdy maszyna zaczęła spadać powolnie krzyknęłam:
"Stop! Chciałabym coś powiedzieć..."
Facet gwałtownie zatrzymał maszynę i dał mi powiedzieć...
"Jako że Zuzia i Vic nie zdążyły ja to powiem...
Żegnajcie... Będzie mi was brakować wszystkich... Zwłaszcza Alisa i ciebie Shiro..."
Wtedy maszyna znowu zaczęła jechać w dół...

Gdy wszyscy już byli martwi, Facet który nas zabił zszedł po nas- nasze zwłoki i przyniósł na górę...
Szczątki zaczął wpakowywać do "sztucznych ciał" i gdy skończył zawiózł je do...

Witam w kolejnym rozdziale, i tu nic nie powiem tylko tyle że... Szykujcie się na.......... -,-
Yyyyyy... Dobra NVM...
Bajooo ^^

"Doll's Circus Night"Where stories live. Discover now