♥Viktor Polasek♥

76 4 0
                                    


Siedziałaś w swoim pokoju i rzucałaś rzutkami w tarczę, którą miałaś na ścianie. Wczoraj wróciłaś z obozu w górach z czego nie jesteś zbytnio zadowolona gdyż  było tam naprawdę fajnie i zwiedziłaś z grupą dużo ciekawych miejsc i porobiłaś mnóstwo zdjęć na pamiątkę. Czemu właściwie rzucasz tymi rzutkami? Nudzi Ci się i za bardzo to nie masz pomysłu czym innym można byłoby zabić nudę, która Cię ogarnęła. Podeszłaś do okna i bardzo się ucieszyłaś, gdyż zobaczyłaś swojego starszego brata Viktora.

-VIKTOR! - Krzyknęłaś jak zadowolone małe dziecko i podbiegłaś na dół, a następnie wybiegłaś przed dom.

-VIKTOR! SIEMAAA! - Zawołałaś do brata i poleciałaś w jego stronę jak mała rakieta.

-No cześć siostrzyczko - uśmiechnął się skoczek i rozczochrał Ci włosy.

-Zośtaw! - powiedziałaś głosem małego wkurzonego dziecka - Zośtaw! Rozpepcys mi fryzurę- dodałaś po czym postanowiłaś się odegrać i oblałaś brata wodą z węża ogrodowego, a co za tym idzie rozpętała się bitwa ogrodowa, która była pełna zabawnych i głupich sytuacji: Zwiewałaś przed Viktorem, który wpadł na genialny pomysł, by oblać Cię wodą z tego samego węża ogrodowego co wcześniej ty jego. Z racji tego, że szybko biegasz nie było to takie łatwe, a ty z bratem śmialiście się w niebo głosy. Wszystko byłoby fajnie, ale skoczek upuścił węża ogrodowego [Nie wiem jak, ale biegał z nim xD]  i go nie zakręcił, więc cały chodnik przed domem był mokry. Skoczek chcąc Cie złapać poślizgnął się na mokrym chodniku i pięknie się po nim przejechał, a następnie zatrzymał się na ścianie domu. Wybuchnęłaś głośnym śmiechem i poszłaś sprawdzić czy Viktor nic sobie nie zrobił. Podeszłaś do leżącego na trawie skoczka i nie wiedziałaś czy śmiał się czy płakał. Usiadłaś na mokrej trawie obok brata i zapytałaś:

-Żyjesz?

-Nie - zaczął się śmiać skoczek i otrzepał się z trawy po czym weszliście do domu. Zamknęłaś drzwi i udaliście się do salonu. Zasiedliście przy stole by trochę pogadać.

-Malowałaś to sama? - zapytał skoczek wskazując na obraz skoczka w locie, który wisiał na ścianie w salonie.

-Aż tak źle to wyszło?- zapytałaś.

-Chyba Cię pogięło. Świetny obraz- pochwalił twój malunek.

-Dzięki - odpowiedziałaś i chwyciłaś za szklankę z sokiem wiśniowym, ale musiałaś go wypluć, gdyż było to wino, a nie sok.

-Ble! Co za dziadostwo! Kto mi to wlał do szklanki? - zapytałaś i poszłaś wypłukać usta. Chwilę później wróciłaś do salonu, a twojemu bratu zadzwonił telefon:

Aha, listen boy
My first love story
My angel and my girls
My sunshine, uh uh let's go

neomuneomu meotjeo nuni nuni busheo
sumeul mot shwigesseo tteollineungeol
Gee Gee Gee Gee baby baby baby
Gee Gee Gee Gee baby baby baby
Oh neomu bukkeureoweo cheodabol su eopseo
sarange ppajeoseo sujubeungeol
Gee Gee Gee Gee baby baby baby
Gee Gee Gee Gee ba-ba-ba-ba-ba-ba

- Co ty masz za dzwonek? - zapytałaś zdziwiona tym co usłyszałaś.

-Nie ważne, muszę iść odebrać - odpowiedział i poszedł do przed pokoju. Nie wiedziałaś, że twój brat słucha Girls' Generation, więc zaczęłaś się troszkę śmiać, zasłaniając usta dłonią.

-Dobrze, że nie.. A nie ważne brr! - wzdrygnęłaś się na samą myśl.  Chwilę później Viktor wrócił.

-Muszę iść na trening. Zostaniesz sama w domu? - zapytał.

-OK, nie ma problemu - odpowiedziałaś, ale było Ci trochę smutno, że brat musi się zmywać na skocznię.

-Ok, dobra.. chyba, że chcesz iść ze mną mała? - zaproponował skoczek.

-Tak! Tak! Tak! - ucieszyłaś się i pognałaś się ubrać. Ubrałaś biało-czarne 3/4 getry, czarną koszulkę, białe trampki z daszkiem.Viktor wziął narty i udaliście się pod, gdzie byli już inni skoczkowie.

-No siema Viktoria! - Zaśmiał się Tomas Vancura witając twojego brata.

-No elo elo 5 2 0 - odpowiedział Viktor i skakajce poszły przygotować się do treningu, a ty usiadłaś na trybunach i zaczęłaś obserwować okolicę skoczni. Zobaczyłaś, że przyszła grupka dzieciaków, które miały mieć trening na mniejszych skoczniach. Twoją uwagę ściągnął mały chłopczyk ,który przewrócił się z nartami i powiedział:

-Kulde! - Roześmiałaś się i zaczęłaś obserwować trening na dużej skoczni. Skoczkowie oddawali całkiem nieźle skoki, a po każdym skoku trener doradzał danemu skoczkowi nad czym powinien popracować, aby dobrze wypaść na zawodach i inne takie rzeczy. Przez moment zastanowiłaś się nawet, czy nie chciałabyś skakać na nartach, gdy będziesz trochę starsza, ale z rozmyślań wyrwał Cię dźwięk pękającej ławki i  nagle znalazłaś się na ziemi:

-Kurna.. Bolało - powiedziałaś sama do siebie i przesiadłaś się na ławkę obok. Postanowiłaś,że gdy skoczkowie skończą trening pójdziesz zgłosić trenerowi , iż ławka na trybunach jest uszkodzona.  Usiadłaś na ławce i wyjęłaś z kieszeni telefon, by po przeglądać sobie internet. Włączyłaś LTE w swoim [twój model telefonu] i nagle usłyszałaś krzyk:

-Polasek! Nic sobie nie zrobiłeś? - to był trener, którego przestraszył upadek twojego brata. Przestraszona zerwałaś się z ławki i poszłaś pod zeskok, gdzie siedział akurat twój brat, a dokoła niego trener i lekarz, który przed chwilą przyszedł.

-Viktor! Nic Ci nie jest? - zapytałaś przestraszona.

-Wszystko gra, tylko orła wywinąłem - powiedział uśmiechnięty Viktor.

-Twojemu bratu nic się nie stało, ale musimy pojechać do szpitala na kontrolę czy aby na pewno nic sobie nie złamał. Z racji iż nie chciałaś sama zostać, lekarz zgodził się, abyś pojechała razem z nimi. W karetce humor twojemu bratu dopisywał, a co za tym idzie opowiadał przeróżne żarty i śmialiście się dosyć głośno, aż w końcu lekarz się zdenerwował, że w karetce jest hałas.

*Jakiś czas później*

Wróciliście już do domu.  Viktor na szczęście nic sobie nie złamał, ale przez tydzień musi zrobić sobie przerwę od treningów, by siniaki zniknęły. Aktualnie siedzicie przy stole i rozmawiacie:

-Co było przed USB? - zapytał Viktor.

-Pojęcia nie ma  - odpowiedziałaś.

-USA - odpowiedział skoczek i zaczęliście się śmiać.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 23, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Let's Jump!Where stories live. Discover now