Wyroki losu

14 1 0
                                    

Na skraju lasu
Stał zmurszały dom,
Wrota do innego świata,
Mieszkała w nich wieszczka,
Którą, nim kwiaty zwiędły,
Nim zima nadeszła,
Odwiedził Wędrowiec,
Wiara z niego biła,
Więc przepowiednie mu ona przekazała:
Granice wytyczamy sobie sami,
Idziemy utartymi szlakami,
Zdobywamy ziemie zdobyte,
Wymyślamy myśli już znane,
Spotykamy obcych ale przyjaciół,
Kto nami kieruję..?
Kompasu szukamy,
Jednak go nie znajdujemy,
Potrzebujemy kotwicy
W morzu czasu,
Gdzie nasz kapitan..?
My jesteśmy tylko zwykłymi marynarzami,
Żeglarzami wśród meandrów życia,
Wiatr popycha nas to tu, to tam,
Nigdy dalej, nigdy bliżej,
Jedyną latarnią jest miłość,
A bezpieczną przystanią nasze doświadczeni
a,
I zamilkła,
Ogień przygasł,
Cisza zapadła,
Niepokój opuścił Wędrowca,
Klejnoty podarował
I opuścił chatę
Pognał do innych krain,
Innych żywotów
Innych marzeń,
Innych pragnień,
Innych światów.    

*wiersz inspirowany piosenką Susanne Sundfør pt. Accelerate

Dźwięki duszy. Zwierciadło sztuki  Tom IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz