5# Karol i Kaiko to te same osoby...

194 9 0
                                    

Idziemy do domu Karola, a raczej jego mamy. Niesamowite, że mieszka jeszcze w tym samym miejscu... Przez całą drogę rozmiawiamy o przeszłości. Chciałam opowiedzieć mu co się działo gdy go nie było, ale chyba nie zdążę...

- idziesz ze mną, czy czekasz tutaj? - pyta Karol

- zostanę....

- ok...

Karol poszedł po swoje rzeczy. Ja stoję przed domem. Nie wiem dlaczego nie chcę zobaczyć się z moją dawna opiekunką. Dziwna jestem...

Wrócił. Szybko mu poszło. Idziemy do jego samochodu. Do tego, którego widziałam wcześniej... Ale chwila... Nie mogę zostawić swoich przyjaciół. Będą się martwić. A w sumie jebać to ( przepraszam za słowa 😂 ). Wchodzę do samochodu...

***
Jedziemy już jakiś czas. Jedziemy w sumie nie wiem gdzie... Nie pamiętam, jestem zbyt podekscytowana, żeby pamiętać co powiedział 5 minut temu. Ja naprawdę jestem dziwna... Czy to ważne. Ważne, że jesteśmy razem...

***
Jesteśmy już w na miejscu. Okazało się że Karol mieszka trzy bloki dalej odemnie. Jak to możliwe, że nigdy się nie spotkaliśmy. No ale mniejsza, przez całą drogę dzwoniła do mnie Wiktoria. Postanowiłam to olać. I będzie tak przez najbliższy tydzień....

***
- no to co robimy? - pytam

- a co byś chciała robić?

- wiem. Załóżmy kanał na YouTube- mówię

- ja już mam. To możemy tobie założyć

- serio??? Czemu nic nie wiem... Jak się nazywasz?

- Kaiko...

- naprawdę to ty?

- oglądałaś mnie?

- no znaczy oglądałam odcinek u Karolka w którym najwyraźniej byłeś ty...- mówię

- ale to niemożliwe - kontynuuje

- co niemożliwe?

- no, że Kaiko to ty. Bo ty nie jesteś taki.

- jaki?

- no... Sama nie wiem. To niemożliwe żebyście byli tymi samymi osobami...

- dlaczego?

- przestań się pytać i mi to wytłumacz.

- ale co mam ci wytłumaczyć...

- no... Czy ty zawsze musisz być taki denerwujący?

- tak - zaśmiał się

Tak zakończyła się​ nasza rozmowa. Karol namówił mnie do nagrania jakiegoś filmu na jego kanał. Będzie problem, bo boję się cokolwiek powiedzieć do kamery, ale chyba dam radę...

- nadal nie rozumiem - mówię

- czego nie rozumiesz?

- no bo... No ty jesteś inny niż na filmach. Jak?

- normalnie...

- dzięki za fajną odpowiedź - zaśmialiśmy się

***
Minęły 3 godziny. Skończyliśmy nagrywać. Boże długo to trwało. Jest godzina 23. No nieźle....

- dobrze, a więc śpisz ze mną w łóżku, na kanapie, czy na ziemi? - pyta Karol

- no wiesz. Myślę, że znasz odpowiedź na to pytanie...

- czyli na podłodze.

- nie pacanie...

- ok czyli... Na podłodze

- Karol!!- krzyknęłam

- no co - zaśmiał się

Poszłam się umyć. Jako iż nie mam Pidżamy będę spała w bieliźnie. Na szczęście zawsze mam coś w torebce do przebrania. A oczywiście jestem tak głupia, że nie poszłam do hotelu i nie spakowałam się i zostawiłam moje rzeczy dziewczyną. Brawo ja. Może napiszę im SMS'a że jestem w Warszawie.

________________________________________________________________________________________________________________
Ja: Ola pojechałam do Warszawy, jak będziecie jechać to pamiętajcie, żeby mnie spakować.

Olka: co? Czemu ty jesteś w Warszawie?

Ja: domyśl się... Pa
________________________________________________________________________________________________________________

Dobra załatwione tylko kto normalny pisze SMS'y pod prysznicem? Chyba nikt w takim razie nie jestem normalna. Ciekawe po kim to mam... ( Gdyby ktoś nie wiedział tu Iza ma na myśli Karola )

Poszłam do sypialni. Wahałam się czy wejść do Karola w samej bieliźnie, bo w końcu nie jestem już małą dziewczynką. Ale chyba nie mam nic do stracenia...

- i am ready to go to sleep - powiedziałam

- a ty co. Zapomniałaś jak się mówi po polsku

- a ty co. Śmiejesz się że mnie!?

- ładna jesteś. Wiesz o tym no nie?

- nie, nie wiem.

Śmiejemy się...

Rozmawiamy jeszcze do 24 po czym kładziemy się spać...

- dobranoc - mówię z drugiego końca łóżka

Karol nie odpowiada. Przybliża się​ do mnie i obejmuje od tyłu.

- dobranoc księżniczko - mówi szeptem.

To koniec tego rozdziału 😃 mam nadzieję że się spodobało. Coś się stało, że nie mam pomysłów, ale zapraszam do nowego opowiadania " uzależniona ". Następny rozdział niebawem 😉 w mediach " Burn "
~ Kiciowata11.  

Tysiąc łez | Kaiko |Where stories live. Discover now