Prolog

4 2 0
                                    

A więc zaczęło to się tak, że była Niedziele. Kompletnie nie wiedziałam co robić, bo jutro szkoła. Gyyyyyy. Nie lubię szkoły. A kto lubi?? Mogła se to pytanie zadawać milion razy. I tak znałam odpowiedź. Brzmiała ona: Nikt.

O boże. Nie lubię swojego życia. Mam go dość. Chętnie bym zasneła, i się Nie obudziła.

Tak, nazywam się Emilia. Emilia Walter. Pochodzę z bardzo znanej rodziny. Często musimy się przeprowadzać ze względu na rodziców. Cały czas mają jakiś film do nakręcenia, albo muszę iść na jakieś Galę.

Ten zapowiada się dosyć źle, ponieważ muszę znosić ze będę Nowa w szkole. Po co nie zapisują do tej cholernej szkoły?? Żeby potem ZNOWU się przeprowadzić?? I zeby ZNOWU zmieniać szkołę?? Nie dzięki.

A więc wracając, jutro idę do nowej szkoły, pewnie i tak nie znajdę przyjaciółki.

Kochanie! Spokojnie.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz