Wiele lat wstecz, data nieznana
Pewien młody mężczyzna siedzi w swoim pokoju rysując skomplikowany schemat jakiejś maszyny na komputerze. Jest bardzo zajęty, chce na dzisiaj jak najszybciej to skończyć i odpocząć.
Ktoś mu jednak przeszkadza.
AnalitykOśmiobitowy zaczyna dręczyć PrzedwiecznyCzarnoksiężnik
AO: Jak ci idzie?
PC: zadziwiająco dobrze
PC: ale niestety są olbrzymie problemy z polaryzacją kodu brył i algorytmizacją gęstości ruchów
PC: trzeba także naprawić szybkość logicznych zależności martwych stref i krystalizację danych światów
AO: Poprawa polaryzacji zajmie mi jakieś 39 godzin, a reszta kilka tygodni
AO: Co z rdzeniem zero?
PC: stabilny
PC: nie przejawia już objawów desychnronizacji cząstek antymaterii, ani dematerlizacji krystalicznych wiązań linii czasowych
PC: rdzeń zero jest stabilny czasowo i przestrzennie
PC: jedynym problemem było bezpieczne umieszczenie go w specjalnie przygotowanym pojemniku odpornym na korozję i mikroeksplozje fotonów
AO: To dobrze
AO: W krótce aczynamy testy na rdzeniu i powinien być stabilny
AO: Nie możemy pozwolić by coś poszło nie tak
AO: Firma wydała na te badania miliardy
PC: rozumiem
PC: zanim jednak rozpoczniemy testy trzeba ustalić docelowy nieprzestrzenny i nieczasowy przekaźnik do punktu zerowego
PC: wtedy ustabiluzujemy na dobrę radiację fal cruxtydowych i rdzeń będzie na tyle bezpieczny by przenieść go w rękach
AO: Zrozumiałem
AO: Przekażę przełożonym że rdzeń jest prawie gotowy
AnalitykOśmiobitowy zaprzestaje dręczenia PrzedwiecznyCzarnoksiężnik
YOU ARE READING
Sburb ver.2.1: Punkt Zerowy
FanfictionMilion tysiącleci po wygranej sesji John'a Egberta i jego przyjaciół wychodzi beta kolejnej edycji tej przeklętej gry... Sburb 2... Kolejne pokolenie młodych trolli rozpoczyna sesję. Gra ma ponoć mieć większy poziom trudności, a Drese i Prospit jako...
