Dziewczyna szła za mną. Była piękna choć na oko było widać, że jej ego jest ode mnie wyższe co najmniej głowę. Idąc i rozmyślając w końcu zatrzymałem sie pod odpowiednią klasą.
-To ta klasa.- powiedziałem. Ona jednak nie zwracając na mnie uwagi podbiegła do dwóch nieznanych mi dziewczyn. Zaczęła sie z nimi przytulać i robić te inne dziwne rzeczy, kiedy dziewczyny sie spotykają. Nie chcąc im sie wcinać w rozmowę usiadłem pod ścianą, wyjąłem starą mp3 i zacząłem słuchać muzyki. Po dzwonku przyszedł Profesor i wpuścił nas do pracowni. Był to dość wysoki mężczyzna, czupryna postawiona do góry i lekki zarost na brodzie. Obstawiam że ma 29 i pieprzył już każdą nauczycielkę, a może i nauczyciela w tej szkole.
Lekcja była nudna, wiec zdecydowałem skupić na dzisiaj poznanej długowłosej brunetki.
Jej oczy były jasno niebieskie a usta pełne i układały sie w serduszko. Kiedy dziewczyna na mnie spojrzała zamarłem, jejku Zayn jak może podobać taka dziewczyna...jesteś bez szans. Tak sobie rozmyślałem. Szybko odwróciłem wzrok i udawałem skupienie na wykładzie nauczyciela. Niki w tym czasie wróciła do rozmowy z jakąś dziewczyną o ciemniejszej karnacji i czarnych średniej długości włosach. Po kilku minutach słuchaniu nauczyciela położyłem ramiona na ławce a na nich głowę, zacząłem sie przysłuchiwać rozmowie przyjaciółek.
Z rozmowy wynikało to, że dziewczyny na pewno znają sie bardzo długo, ale też długo sie nie widziały. Czarnowłosa, siedząca z Nikolą miała na imię Eliza, ma chłopaka od dwóch lat a teraz przechodzą kryzys. Niki była w prawdziwym związku raz w życiu rok temu, ale zerwali z nieznanych mi powodów. Po 10min słuchaniu ich rozmowy zaczął sie temat o modzie, buty i te sprawy. Gadały o jakiś kolorach, o których istnienu nie miałem pojęcia. Później.... Nie pamiętam bo zasnąłem.
************************
Hejka kochani! Mam nadzieję że was tu trochę będzie! Każdy z was jest wyjątkowy i niesamowity, pamiętajcie o tym! <3
