#18 kitchen

802 64 0
                                    

Telefon zawibrował w mojej kieszeni, ale niestety nie mogłam sprawdzić, co za wiadomość dostałam.
Musiałam poczekać aż do przerwy.

Gdy tylko 5-minutowa przerwa na toaletę się zaczęła chwyciłam za swój telefon.

Od Luke:
"Hej, co tam?"

Do Luke:
"Hejka :) dzisiaj jestem w kuchni. myślałam, że pomoc kuchenna to ciekawsze zajęcie, a nie tylko obieranie ziemniaków i marchewki, a po przerwie czeka na mnie cebula :'( "

Od Luke:
"Chcesz chusteczki? Mam z 5 paczek"

Do Luke:
"bardzo chętnie przyjmę. Dobra ja lecę, a ty zdrowiej :)"


hejka :)
taki króciutki ten i kilka najbliższych
bo przecież Lucas się przeziębił więc nie może wychodzi :(

My jobs [l.h] ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz