3 Rozdział 1 czyli jak powstają schody

783 19 2
                                    

Witajcie poprzedni rozdział mówił o małych wkurzających zgredkach o nazwie tagi jak i o tworzeniu zwoju z zaklęciem które zaczarowuje osobę która nieumyślnie to zaklęcie przeczyta, by odkryła całą zawartość tej książki. Jednak teraz temat niestety jest bardziej obszerny bo jest to rozdział 1. Tak ten nieszczęsny rozdział 1 po którym większość czytelników będzie miała dość. Czy jest na to jakaś rada? No jasne że tak! Chcecie żebym wam go pokazał? Tak? Ale napewno? Wiesz że ta decyzja może zmienić twój światopogląd? Masz to gdzieś? Aha... No to w drogę! Pierwszy rozdział (jak nazwa wskazuje) jest pierwszym rozdziałem (no shit Sherlock!) czyli że czytelnik wie tyle co jest w tagach nazwie opisie i prologu. Jeśli główną postać już opisałeś w swoim jakże wspaniałym prologu to musisz umieścić tu początkowe wydarzenia i nie, nie ma to być w trzech zdaniach jedno wyrazowych: wstałem. Zjadłem. Poszedłem. Jeśli masz zamiar użyć tych trzech wyrazów to rozbuduj je! Wstałem sobie wcześnie rano i tak mi w brzuchu zaburczało że myślałem że za drzwiami ktoś drewno piłuje. Oznacza to tylko jedno! Że trzeba coś zjeść... Schodzę sobię do kuchni otwieram lodówkę i patrzę że jest pusta! Przypomniało mi się wtedy że od 3 dni odkładam pójście na zakupy i zamawiam pizzę (xD) postanowiłem że dzisiaj poraz kolejny to przełożę i poszedłem po mój telefon i zamówiłem pizzę (xD) rzecz jasna trzeba tu również dodać opisy miejsc ale wasze głowy mogą nie wytrzymać natłoku wiadomości i się przegrzeje.
QQQQQQQQQQQQQQQ
Rozdział się spodobał? Zostaw po sobię gwiazdkę oraz dodaj opinię o rozdziale. Daje to dużą motywację. Jeśli jeszcze tego nie robisz dodaj książkę do biblioteki
Do zobaczenia, pa

Jak Napisać KsiążkęWhere stories live. Discover now