Prolog

31.5K 978 48
                                    

Wracałam do domu po ciężkim dniu w pracy. Byłam zmęczona i jedyne o czym marzyłam to ciepła kąpieli i sen. Jechałam główną drogą. Jedyne co widziałam to pustą ulicę i ciągnący się las obok drogi. Podgłośniłam radio, w którym leciały stare przeboje i skupiłam się na prowadzeniu auta. Nagle na ulicę wybiegł mi jakiś chłopak z prawej strony lasu. Nie wyglądał dobrze.. Był zakrwawiony. Spanikowalam. Żeby w niego nie uderzyć, gwałtownie skręciłam w lewo. Jedyne co dalej pamietam to ciemny obraz przed moimi oczami...

Uprowadzona | 5SOS |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz