32.

1.9K 170 5
                                    

*Vivien*

Zalogowałam się na 'InternetMess' i wyszukałam rozmowę z Luke'iem. W ekspresowym tempie napisałam wiadomość.

sadgirl01: hejka Luke!!!

black96: hejka :'(

sadgirl01: co jest?

Vivi debilko, przecież dobrze wiesz co mu jest!!!

black96: pokłóciłem się z Vivi :'(

sadgirl01: naprawdę? o co?

black96: to nie ważne... :|

sadgirl01: okey, rozumiem nie chcesz mówić, ale wiem co poprawi ci humor!!!

black96: co?

No cóż raz się żyję. Co się może stać? Najwyżej mnie tylko znienawidzi, a ja się zabije przez to. Czujecie ten sarkazm.

Wzięłam głęboki wdech i napisałam.

sadgirl01: ty, ja, jutro, park w centrum miasta?

black96: czekaj. chcesz się spotkać? o.O

sadgirl01: długo o tym myślałam, ale tak!!! :D

sadgirl01: chcę!!!

sadgirl01: co ty na to?

black96: z wielką chęcią :)

sadgirl01: to do jutra. ja już muszę iść

black96: ale czekaj. o której jutro?

sadgirl01: a o której ci pasuję?

black96: mi bez różnicy

sadgirl01: no mi też

black96: takim działaniem daleko nie zajdziemy

sadgirl01: racja, to może o 21?

black96: tak późno?

sadgirl01: tak

black96: okey?

sadgirl01: to do jutra Lukey!!!

black96: do jutra

Szybko wylogowałam się i wyłączyłam wi-fi. Rzuciłam się plecami na łóżko i zrozumiałam, że już jutro Luke mnie znienawidzi, za tak straszne okłamywanie go.

*******

Kocham Was,

xx

-Nat

Older Friend {l.h}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz