♥PIERWSZA WIZYTA W GABINECIE - SEXIREL♥

rozdział 7

POLECAM PRZESŁUCHAĆ SOBIE PIOSENKĘ NA GÓRZE 

JEJ TYTUŁ :  ,,WTR -Samobojstwo "

****************************************************

- Julia , dzień w dzień mnie zaskakujesz . Po kim ty jesteś taka cwana ? Po mamie czy po tacie ? - zapytałem z uśmiechem lecz na twarzy Julii był widoczny smutek - Hej , co jest Julia ? Czemu jesteś smutna ?

- Ja ... ja nigdy nie poznałam swoich rodziców . Wiem jak się nazywali , znam ich domy i jakieś inne szczegóły . Miałam rok jak zginęli . Severus mówił mi , że moja matka zginęła 3 miesiące po moim porodzie , wpadła pod samochód gdy była ze mną na spacerze , a ojciec ? Ojciec po śmierci matki załamał się . Popełnił samobójstwo , podciął sobie żyły . 

Jedyne co to zadzwonił wcześniej na policje , oraz zostawił po sobie list - widziałem pierwszy raz w życiu jak Julia płakała . Nigdy , przenigdy nie widziałem by płakała  , nawet na pogrzebie jej przyjaciółki Patrycji , która była dla niej jak siostra . Każdy wiedział , że nigdy nikomu nie okazywała uczuć . 

- Ja ... ja nie wiedziałem , przepraszam . 

- Nic się nie stało Kwiryniuszu . Miałam kiedyś złamane serce , wiem jak się teraz czujesz i nie tylko . Kiedy widzisz jak ukochana osoba ta , dla której mógłbyś nawet poświęcić swoje życie zdradza cię nie wiedząc , że od bardzo dawna darzy się ją wielkim uczuciem . Każdy ma tą jedyną osobę dla , której mógłby się zabić . Ty masz Gilderoja , a ja ...

- A ty ... masz Draco - zamurowało ją więc uśmiechnąłem się do niej .

- S-skÄ…d o tym wiesz ?

- Widzę jak na niego patrzysz . Julia przecież znam cię nie od dziś . Mnie nie oszukasz Julia . Wiem , że coś jest na rzeczy i widzę czasami na lekcjach oraz na  dyżurach , że Draco czasem na ciebie zerka ukradkiem . 

Julia cała się zaczerwieniła ze wstydu , lecz to dla mnie było urocze .