Nie wytrzymałem. Poszedłem do Dumbelldor'a by dał mi resztę dnia wolnego. Wiem że nie powinienem, Julia pewnie pomyśli że coś się stało bo miałem mieć z nią teraz lekcje. Może ją zwolnię i porozmawiam? Tak to dobry pomysł. Podszedłem do pomnika CHIMERY wypowiadając hasło;:
- cytrynowe dropsy - chimera odsunęła się ukazując mi drzwi.
- Dumbelldor'ze?
- Oh. Witaj Kłirel . Niezauważyłem jak wszedłeś. Co cię do mnie sprowadza?
- chciałbym jeśli to nie kłopot oczywiście prosić o wolne do końca dnia.
- oczywiście, że możesz wziąć wolne. Jakiś konkretny powód? - nie wiedziałem co mam powiedzieć przecież nie powiem mu że :
'' nie nic takiego tylko moja miłość życia pieprzy się z każdym jak popadnie nawet z uczniami w swoim gabinecie za różowymi drzwiami oraz zwie się SEXIROY'EM ''. Tego na pewno nie powiem.
-troszeczke źle się czuję.
-dobrze. Weź sobie wolne. Czy coś jeszcze?
- tak czy mógłbym zwolnić jednego ucznia?
- oczywiście jeśli to wszystko to dziękuję ci za wizytę.
-dziekuje i do zobaczenia.
Wyszedłem z gabinetu dyrektora równo z dzwonkiem na przerwę. Pośpiesznym krokiem szedłem pod salę z MUGOLOZNAWSTWA. Jak zwykle Julia już siedziała na swoim miejscu blisko mojego biurka.
- Julia?
-witaj Kłirel, kiedy zaczynamy lekcje?
- dziś nie ma lekcji, a ty idziesz ze mną. Dobrze? - była bardzo zdziwiona tym że nie będzie lekcji lecz pokazałem jej zwolnienie.
CZYTASZ
♥PIERWSZA WIZYTA W GABINECIE - SEXIREL♥
RomanceJest to romans . Kwiryniusz Kłirel jest zakochany z swoim najlepszym przyjacielu Gilderoy'u Lokhart'cie . Nic mu nie mówi do pewnego dnia gdy Gildi oświadcza mu że się zakochał w swojej uczennicy Hermi . Jak potoczy się ich los ? Wszystkiego dowies...