MikeyIsPsycho: Hejka Ash
MikeyIsPsycho: Jak się czujesz?
MikeyIsPsycho: Wiem, że jest już późno
MikeyIsPsycho: ale miałem nadzieję, że odpiszesz
MikeyIsPsycho: Zapewne już śpisz
MikeyIsPsycho: Mam nadzieję, że nie długo będziemy mogli popisać
MikeyIsPsycho: Ciągle się mijamy.
MikeyIsPsycho: To jest męczące
MikeyIsPsycho: Obiecuję, że niedługo się zobaczymy
MikeyIsPsycho: Nigdy Cię nie opuszczę Ash
MikeyIsPsycho: Dobranoc
MikeyIsPsycho: Kocham Cię Ashley
_____________________
Rozdział krótki, ale taki ma być ;-)
Dziękuję za wszystkie komentarze pod tamtym rozdziałem i wam również życzę dobrej zabawy na feriach gdziekolwiek i kiedykolwiek je spędzacie :-) Jak wiadomo nie wszyscy mają w tym samym czasie :-)
JESTEŚCIE KOCHANI!!! DZIEKUJE ZA PONAD 10TYŚ WEJŚĆ!
No kurde kocham was :*
Okazało się, że wyjeżdżam w środę więc dzisiaj dodam jeszcze jeden rozdział, a jutro zrobię maraton, co wy na to?
CZYTASZ
kik story |m.c.|
FanfictionGdzie przyjaźń przeradza się w więź, która przerasta Michaela i Ashley. (ff jest beznadziejna, wybaczcie mi to, ale żal mi usuwać, więc czytacie na własną odpowiedzalnośći) (ps jest mnóstwo błędów, huehue) #6 Humor #48 Dla Nastolatków #76Fanfict...
