24

1.6K 78 7
                                    

Weszłam do dużego budynku z wielkim napisem "Camera Fox". W rejestracji siedziała szczupła blondynka.
- W czym mogę pomóc?
- Dzwoniono do mnie dziś rano. Zostałam zaproszona na jakąś sesję...
- A, tak. Pani Victoria. Zapraszam za mną. Dziewczyna poprowadziła mnie wgłąb jasnego korytarza.
- To tutaj, proszę usiąść i poczekać chwileczkę, fotograf zaraz wyjdzie. Tutaj ma pani lustro, gdyby chciała pani się jeszcze przygotować - uśmiechnęła się do mnie ciepło.
Odwzajemniłam gest dziękując i ruszyłam w stronę ogromnego lustra.
Poprawiłam sukienkę i włosy, po czym wprowadziłam drobne poprawki w makijażu.
Gdy miałam już odejść usłyszałam znajomy głos.
- Tam czeka już pana partnerka, panie Kwiatkowski. Proszę tam usiąść.
- Dziękuje bardzo.
O kurwa.
Zza zakrętu wyłoniła się czupryna chłopaka, a tuż za nią całe jego idealne ciało.
- Victoria... - jego wzrok zatrzymał się na mnie.
Zrobiłam krok w jego stronę, po czym on uczynił to samo.
Gdy byliśmy już wystarczająco blisko, on wyszeptał ciche "przepraszam za wszystko".
Nie mogłam się już dłużej gniewać.
Zwłaszcza gdy patrzyłam w te jego idealne oczy. Chłopak przybliżył swoją twarz.
Jedną ręką złapał mnie w talii, a drugą pogładził mój policzek.
Nachylił się i niepewnie musnął moje usta. Rozchyliłam wargi, upewniając go, że obydwoje tego chcemy. Dawid odsunął się i popatrzył mi w oczy. Z lekkim uśmiechem skinęłam głową. Po chwili jego usta znalazły się na moich. Ta chwila była idealna.
Jednak dźwięk opuszczonej klamki nam ją przerwał.
Szybko oderwaliśmy się od siebie i popatrzyliśmy w stronę uchylanych drzwi.
- Zapraszam. - starszy pan uśmiechnął się do nas ciepło, wskazując ręką kierunek, w którym mamy podążać.
***
- No dobrze, proszę o szerokie uśmiechy.
W tej chwili mój telefon zawibrował.
Dawid ❤️: uśmiech, skarbie <3
W tym momencie na moje usta wkradł się ogromny, pełen szczęścia, szczery uśmiech.

--------
Powracam z nowym rozdziałem! ❤️
Dam dam dam
Haha :*

Give me you, Dawid  |d.k|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz