Noc 16 cz.1

2.7K 266 16
                                    

Rankiem obudziłam się wypoczęta. Demon jak zwykle zniknał.
***
Cały dzień minał mi jak zwykle. Dziś byłam u mojej sąsiadki.
Staruszka trzymała sie dobrze.
Zjadłam u niej obiad i po powrocie do domu czekałam aż nastanie noc i spotkam Kola.

***
Siedząc na łóżku i pisząc w pamiętniku zastanawiałam się jaki na prawdę jest Kol. Po chwili poczułam zimny oddech na mojej szyi. Wiedziałam że to mój nocny znajomy. Jego dłonie suneły po moim brzuchu w stronę piersi. Odwróciłam głowę w jego stronę. On nie zwarzając na nic wpił się w moje usta i szybko przeniósł mnie na swoje kolana. Wplątałam palce w jego włosy i mocno pociągneła. Chlopak zamruczał. Kiedy zabrakło mi tchu oderwałam się od niego. I wstając z jego kolan usiadłam na łóżku.

- Hej.- powiedziałam lekko nieśmiała. Nawet nie wiem czemu ale zarumieniłam się.

-Hej? Skarbie właśnie się całowaliśmy. A ty nadal taka nieśmiała. - zaśmiał się.

- Nie prawda!- krzyknełam poirytowana. Kol zaczął przysuwać swoją twarz do mnie.

-Prawda.- zamruczał. Był tak blisko dzieliło nas nie całe dwa centymetry. Czułam jego ciepły oddech na mojej twarzy. Przez moje ciało przeszedł dreszcz. O matko...

Ale ja jak zwykle musiałam wszystko zepsuć głupim pytaniem.

- Czemu jesteś Demonem?Czy one nie powinny być w piekle?- Kol zastygł w miejscu. Przez jego twarz przeszło nagle milion emocji. Ale zachował kamienną twarz. Wstał z łóżka i spojrzał na mnie miną zabujcy.

- Nie masz prawa o to pytać!- krzyknął.- Jesteś nikim. Tylko zwykłym słabym człowiekiem.- dokończył i znikł. A ja upadłam na łóżku zalewając się łzami.
On nie wiedział jak bardzo mnie zranił tymi słowami..

Ale on wiedział.
Tylko bał się że jej czysta dusza pozna jego mroczną przeszłość..

------
Tak ten.
Chudaa243
No wiesz chciałaś rozdział..
Bo nie masz co czytać.. :)
A ja zawsze spełniam prośby.. :)
Prosze :*

30 days..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz