Prolog

51.9K 2.2K 171
                                    

– Ty jesteś do mnie podobny, czuję to. Ukrywasz się pod maską silnego, ale tak naprawdę twoja porywczość wynika z krzyku organizmu. „Mam dość, zauważcie mnie! Ja nie chcę tak żyć! Nie chcę tu być!" – naśladowałam zdesperowany głos i krzyk.

– Skąd możesz to wiedzieć? – wyszeptał tak cicho, jakby wcale nie mówił do mnie.

– Mówię ci, że jesteś do mnie podobny. Moja natura przejawia się ucieczką.

Odsunęłam się i uniosłam trochę głowę. Odruchowo dotknęłam jego policzka, a on natychmiastowo się rozluźnił. Powietrze wokół nas stało się naelektryzowane, chociaż nic nie zrobiliśmy. Oszołomienie sięgnęło zenitu, a mój głos uwiązł w gardle i nawet nie miałam pewności, czy moje słowa naprawdę są wypowiadanie.

– Ja cię zrozumiem.

Gwałtownie pochylił się nade mną i zaczął drapieżnie atakować moje usta swoimi. Przez moje ciało przeszedł dreszcz podniecenia, ale i strachu. Był tak raptowny, że zaparło mi dech w piersi. Nie miałam też pewności, czy słowa „jebać to" naprawdę padły z jego ust przed pocałunkiem.

Be My Girl //✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz