*Luke*
Pierwsze co zrobiłem po przeczytaniu wiadomości to wstałem jak poparzony i czym prędzej wsiadłem do samochodu. Nie wiedziałem nawet gdzie jechać. Przecież mogą być wszędzie. Jechałem jak szalony, wyjebane mam, że nie zgodnie z przepisami. I tak pał tu nie ma. Najważniejsza jest Tera moja Lily. Gdzie ona jest?!
*1h pozniej*
Jechałem i jechałem aż w końcu zobaczyłem samochód w rowie. Czym prędzej pobiegłem tam w miedzy czasie dzwoniąc po karetkę. Auto było odwrócone do góry nogami. Najwidoczniej zjechali ze skarpy. I jak ja mam ja wydostać?! Zobaczyłam przez szybę dziewczynę i jej mamę. Nawet nie widzę twarzy Lily, nie dość że jest ciemno to jeszcze jest cała od krwi. Drzwi nie dam rady otworzyć bo są przycisniete do drzewa a w drugiej strony zamknięte. Oby tylko żyły.
LUDZIE! JESTEŚCIE TU? NIE WIDZĘ WAS, KOMENTUJCIE I DAWAJCIE GWIAZDKI. TO NAPRAWDĘ WIELKA MOTYWACJA. DOBRANOC :*
أنت تقرأ
Messages || Luke Hemmings
قصص الهواةZranił ja nawet o tym nie wiedząc. Nie chciała zemsty. Może wydać się to dziwne ale chciała go zmienić. Może wynikało to z tego, że w głębi serca był dla niej kimś ważnym? Kochała go, ale mimo wszystko nie chciała się do tego przyznać. Napisała do...