5. Telefon od cioci

155 6 0
                                    

Powiesz mi coś o sobie- zapytał Janek chodząc po korytarzach szkoły
-Mam na imię Abby- odpowiedziała. Brzmiało tak jak by była do tego zmuszana
Potem nastała głucha cisza.
/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/

14:57, 14:58, 14:59, 14.................. 15:00. "Dzwonek nareszcie!" - pomyślała Abby wstając z ławki.

Kiedy wyszła ze szkoły, jej telefon zaczął wibrowac. Wyjęła i spojrzała na ekran. "ciocia Ania". Abby miała dobre kontakty z jej ciocia, od kiedy jej tata umarł to była najbliższa jaj osoba. Dziewczyna dotknęła zielona słuchawkę po czym przyłożyła telefon do ucha.

-Hej skarbie- powiedziała jej ciocia

- Hej ciociu

-Chcesz u mnie dzisiaj spać, obejrzymy sobie jakiś film, zamówimy pizze, wujka nie ma bo pracuje na noc tak czy tak.

- No pewnie!- powiedziała Abby po czym jej ciocia się rozłączyła. Dziewczyna skierowała się w stronę domu cioci.
10 min później była w połowie drogi. Zauważyła ze jakiś samochód zatrzymuje się koło niej. Osoba w samochodzie upusciła okno w dół. Odrazu rozpoznała twaz kierowcy...

Przepraszam za tak krótki rozdział. Juz pisze następny.

To nie sen // JDabrowskyTempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang