Adrien Santan× Hailie Monet - Życie W Hiszpanii

28 - kolacja i niespodzianka

Santan wrócił dopiero na drugi dzień ale dalej się do siebie nie odzywaliśmy . Planowałam go przeprosić że zachowałam się jak dziecko które nie dostało zabawki że sklepu .

Weszłam do salonu gdzie siedział Adrien . Usiadłam na kanapie i początkowo chciałam go przytulić ale wiem że prawdopodobnie by nie chciał więc po prostu siedziałam tam gdzie wcześniej .

- Adrien ? - zapytałam dość cicho nie za bardzo wiedząc co powiedzieć jako następne .

- Tak ? - Zapytał dość spokojnie .

- Chciałabym cię przeprosić za to że tak na ciebie zaskoczyłam i nie powinnam krzyczeć . Zachowałam się jak rozpieszczone dziecko . - powiedziałam i przytulałam go gdy rozłożył ramiona .

- też chciałbym cię przeprosić za to że krzyczałem bo także nie powinienem tak postąpić .- rzekł i dał mi lekkiego buziaka w czoło .

- Pomyślałam że w zamian za to że krzyczałam to zrobię dla nas kolację więc zrobiłam makaron carbonara .- powiedziałam z uśmiechem .

- To dlatego tak pięknie pachnie ? - zapytał .

- Tak a po kolacji będzie niespodzianka . - powiedziałam po czym wstałam a on za mną .

Adrien

Wchodząc do kuchni piękny zapach się nasilił a ja zobaczyłem stół który był zastawiony jakby przychodził ktoś bardzo ważny. Były na nim podłużne , białe świece , talerze z makaronem carbonara i kieliszki a obok nich butelka drogiego wina .

Odsunąłem Hailie krzesło a ona na nim usiadła . Usiadłem na miejscu przygotowanym dla mnie i wtedy moja dziewczyna się odezwała :

- Wznieśmy toast za to abyśmy się nigdy więcej nie kłócili . - mówiła podnosząc kieliszek .

- A więc za to abyśmy się nie kłócili - powiedziałem stukając się kieliszkami.

Wzięliśmy się na jedzenie a jak skończyliśmy musiałem na chwilkę wyjść więc przeprosiłem i poszedłem do pokoju po bardzo wazną dla mnie rzecz . Wziąłem małe pudełeczko i wróciłem do Hailie .

- Hailie ? - zapytałem - czy mogłabyś wstać na sekundę ? .

- Oczywiście ale po co ...? - zapytała zmieszana .

Klęknąłem na jedno kolano i powiedziałem

- Hailie jeszcze nigdy przy nikim nie czułem się tak dobrze i swobodnie. Kocham cię z całego serca i mógłbym za ciebie oddać nawet życie więc chciałbym zapytać , zostaniesz moją żoną ?