Zagubieni w miłości | Bartek Kubicki x ??

11 ᴢᴍɪᴀɴᴀ?

Z góry przepraszam za wszystkie błędy nie sprawdzałam do końca tego rozdziału.
•~~~~~~~~~~~•

Dzisiaj brałam udział w odcinku genziaków ŹLE ODPOWIESZ=WPADASZ DO WODY. Natalka czytała teksty ,natomiast moim zadaniem, było trzymanie makaronów dzięki, którym uczestnicy nie wpadali do wody ,ale jeśli źle zaśpiewają tekst piosenki to wpadali. Pod koniec odcinka zdecydowali że mam wziąć udział w odcinku i też stanąć na belce. Ostatnią osobą był świeży ,który wpadł do wody ,ponieważ źle zaśpiewał tekst.

-no to teraz czas na JULKE!!-krzykną Świeży

- Ja chcę jej trzymać!- krzyknął tym razem mój Bartek

Genzie wyszedł pomieszczenia gdzie znajdował się basen aby wymyślić piosenki które miałam śpiewać aby nie wpaść do wody po około 5 minutach wrócili.

-MAMY TO ,JESTES GOTOWA NA MISS MOKREGO PODKOSZULKA?!- zapytał Patryk

-nawet będziesz miała repertuar kochana- powiedziała Hania

- Ja się boje ja nie chcę tego robić-krzyknęłam

-Skup się Julka znasz to- dodała Wika

-Poznałem cię na plaży w stegnie ,w stegnie na plaży znowu jestem- zaczęli śpiewać wszyscy

-Bez ciebie w stegnie jakoś piękniej!!-dokonczylam

- NO CO, CHCIALEM ZEBY WPADLA- powiedział świeży

W tym samym czasie Bartek skończył odcinek ,dlatego pożegnaliśmy się do kamery. Po skończonym odcinku zaczęliśmy sprzątać ,nagle zobaczyłam wiadomość od Karola.

~Karol Friz Wiśniewski
Część Julia! Mogłabyś wpaść do biura ekipy? Chciałbym przegadać kilka rzeczy jeśli chodzi o twoją pracę.

~Julia Baran
Tak, jasne już się ubieram i jadę. Mam się bać?

~Karol friz Wiśniewski
Nie spokojnie, haha to bardziej propozycja o zmianie.

~Julia baran
No dobra, wierzę ci haha. Już się zbieram do zobaczenia na miejscu !

~Karol friz Wiśniewski
Do zobaczenia!

Powiedziałam genziakom ,że muszę jechać do Karola ,dlatego pożegnałam się z każdym przytulasem i wyszłam z domu G. Podróż zajęła mi dość długo przez korki , dojechałam po około 20 minutach.

-Cześć, sorki za spóźnienie dość długie ale wiesz korki -powiedzialam patrząc na Karola

-spokojne ,rozumiem- odpowiedział z uśmiechem mężczyzna

W odpowiedzi uśmiechnęłam się do niego.

- Pewnie zastanawiasz się dlaczego chcę z tobą rozmawiać? Otóż chodzi o to, że nasi widzowie bardzo cię polubili.Ja także zauważyłem że odnajdujesz się przed kamerą ,dlatego mam propozycję- powiedział

-Oczywiście, nie musisz się zgadzać.-Chciałbym abyś dołączyła do genzie

- Że ja mam dołączyć do genzie?- zapytałam z niedowierzaniem

-tak, jesteś stworzona do tego- powiedział z uśmiechem- to jak zgadzasz się ?

- no jasne - odpowiedzialam- ale co z Ala i Natalka, one mają straszy zapiernicz

- jeśli będziesz chciała, to możesz im pomagać

Pokiwałam głową na znak zgody.

-No dobrze ,to chyba możemy podpisać papiery-powiedział Karol podając dokumenty

Bez zastanowienia podpisałam je i obgadałam z Karolem kilka spraw, licząc tą, że od jakiegoś czasu ja i Kubicki chodzimy z sobą, chociaż co prawda bałam się jego reakcji. I szczerze takiej się wogule nie spodziewałam ,chłopak pogratulował nam i powiedział że był gotowy, że takie coś może się zdarzyć. Przez to ,że ship Jartek jest najbardziej znany na pobliskim YouTube czy tiktoku . Przegadaliśmy jeszcze kilka spraw i pożegnałam się z mężczyzną.

Po wyjściu z biura pojechałam do galerii na obiad. Przy okazji zrobiłam kilka zdjęć z widzami i podpowiadałam na pytania ,, jesteś z Bartkiem" itd. Po obiedzie wróciłam do mieszkania, i zaczęłam ogarniac trochę, ponieważ za kilka dni przyjeżdża do mnie Nadia. Posprzątałam już większość gdy napisała do mnie Haniula.

~Haniula🫶🏻🎀
Hejka Julcia! Chcesz wyjść na spacer możesz wziąć gengarka

~Julcia🩷
Hejka ,pewie daj mi 20 minut i wychodzimy stara!

~Haniula🫶🏻🎀
Okii ,przyjadę pod twoje mieszkanie do potem!

~Julcia🩷
Do potem!🫶🏻

Po skończeniu pisania z Hania przebrałam się w szare dresy, top i z tego co mi się wydaje bluza Bartka. Poprawiłam też makijaż i włosy. Gdzy poszłam po buty zadzwonił dzwonek ,to znaczy że Hania już przyszła, dlatego szybko podeszłam i otworzyłam jej drzwi . Przywitałam się z dziewczyną i weszła do mieszkania razem z mną.

-jejku, jak tu śliczne- powiedziała z zachwytem.

-haha- odpowdzialam z uśmiechem

-dobra to idziemy?- zapytała

-tak, jasne tylko idę po smycz na gengara

Wzięłam smycz , szelki i ubrałam zwierzeciu. Spacerowaliśmy dość długo Hania bardzo często zerkała na moją bluzę, boje się że zauważyła że to Bartka

- Em, Jula -zapytala

- tak ? Coś się stało - zapytałam jakby nigdy nic

-czy to przypadkiem nie bluza Bartka- zapytała ponownie-( kurwa widziałam że się domyśli. Chyba nie mam wyjścia muszę jej powiedzieć że to jego)

-em tak..- odpowiedzialam zgodnie z prawdą

-masz coś do powiedzenia??

-po prostu kiedyś jak u was byłam to wracałam i było dość chłodno ,dlatego Bartek pożyczył mi bluzę.-odpowiedzialm z połowiczna prawda

- niech ci będzie wieże ci- odpowiedziałam z śmiechem dziewczyna

- No dobra już późno będę spadać, do jutro Julcia ,papa gengarek - powiedziała dziewczyna i przytuliłyśmy się na pożegnanie.

Weszłam do domu i odrazy po ściągnięciu szelek psu poszłam się umyć, gdy wyszłam przebrałam się i zmykam makijaż . Zjadłam kolację i poszłam spać . To był naprawdę bardzo cieżki dzien.

CDN

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

823 słowa✨
Joł, trochę się rozpisałam, mam nadzieję ,że rozdział wam się podoba miłego rana/dnia/wieczoru/nocy misiaki🩷🫶🏻😻

⭐NIE ZAPOMNIJCIE O GWIAZDCE, zachęcam do obserwacji !!⭐