Jest już okej..

30 7 3
                                    

Więc... piszę to jeszcze tutaj. Miałam ataki paniki i dalej je miewam.

Miewam takie stany... ale to jest chwilowe.

To jest wywołane przez jedną osobę... nie będę jej oznaczać bo będzie afera

Przepraszam jeszcze raz. Próbuje nad sobą już panować.

I z innego tematu dziś ściągnęli mi aparat ortodątyczny 🥳🥳

Życie w LGBT CommunityWhere stories live. Discover now