3 Edgar

130 8 22
                                    

Gdy zamontowaliśmy z mamą Colette nowe drzwi do jej pokoju postanowilismy że u niej przenocuje.

Po biegłem do swojego domu po ciuchy, plecak i śpiwór.

- a gdzie ty sie pakujesz? - spytał Gus.

- Nocuje u Colette. Dałem już znać mamie jesteś głodny?

- nie.

- okej jak coś to zrób sobie tosty pa.

- pa baw się dobrze.

Wróciłem do domu Colette. Wszedłem na górę tym razem uważając na jej nowe drzwi. Akurat robiła coś na komputerze.

Gdy wszedłem uśmiechneła się pokazując swoje białe ząbki.

- gotowy na cało nocny maraton filmowy?

Walnąłem się na łóżku obok niej.

- jasneeeee. Wybrałaś jakieś filmy?

- narazie wybrałam tylko krzyk 4 i czarodziejki z księżyca.

- czarodziejki z księżyca? Serio?

Colette popatrzyła na mnie ze świecącymi oczami.

- przecież one są zarąbiste. Nie oglądałeś nigdy?

- nie.

Wzruszyła ramionami.

- to teraz obejrzysz.

Wróciliśmy do dalszego wybierania filmów.

*

Była może 1.45 akurat oglądaliśmy krzyk 4 jedząc jakieś czipsy i pijąc Helene.

Helena najlepsza.

Colette miała głowę opartą o moje ramię a ja wtulałem policzek w jej głowę.

- lubię horrory. Mają jakiś taki klimacik.

- nooo.

- nadawałabym się do nich.

- czemu?

- bo wyglądam jak taki potwór.

Colette zaśmiała się a mi się zrobiło jej poprostu żal.

Od dzieciaka wmawiali jej że jest dziwakiem i znęcali się nad nią przez co zmieniła już 3 szkoły.

Od zawsze mieszkaliśmy obok siebie i bawiliśmy się jak byliśmy jeszcze szczeniakami.

Odkąd przeniosła się do mojej szkoły nikt się nad nią nie znęcał.

Nawet jeśli by spróbował...

Nie dopuściłbym do tego.

Colette wybierała film a ja przeglądałem się jak myszka od komputera lata po ekranie.

- czas na czarodziejki - zaśpiewała i włączyła te magiczne anime dziewczynki czy cokolwiek to było.

Siedzieliśmy tak oglądając i dojadając resztki przekąsek.

Colette posmutniała chyba na widok jakiejś pary w tym animu coś.

- nadal ci przykro bo nie masz chłopaka? - spytałem.

- no może trochę. Ale po co mi chłopak, przecież mam ciebie - powiedziała i dała mi buziaka w policzek.

To było miłe.

Pogłaskałem ją i dalej oglądaliśmy to jakże wybitnie ciekawe anime o magicznych dziewczynkach.

Ale nie powiem że to chyba najładniejsze anime jakie oglądałem.

Bardzo Nie Ciekawy Fanfik Z Brawl StarsaWo Geschichten leben. Entdecke jetzt