Rozdział 31 dedykowany🫶🏻

18 1 0
                                    

Kochana Nataszko!
Jesteś ze mną od początku jak Wika, a to się ceni. Każdy rozdział był mile przez ciebie oceniony!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!❤️🎀🫶🏻
Kocham!🫶🏻

Wstałam z łóżka i sięgnęłam po telefon. Ujrzałam powiadomienie od Natalie.

@natalieofficial : hejoo
@sunvalentine : siemaa jak tam
@natalieofficial: a nic właśnie wstawiam zdj na ig
@sunvalentine: oo git
@sunvalentine: idziesz dzisiaj do sklepu?
@sunvalentine: bo możemy iść razem po jedzenie co ty na to?
@natalieofficial : spokoo
@sunvalentine: to o 12 pod domem moim?
@natalieofficial: okii

Wstałam z łóżka i poszłam w stronę garderoby w celu ubrania się. Przygotowałam pokój na wizytę Natalie i pobiegłam się ubrać. Nałożyłam tusz do rzęs i zrobiłam listę zakupów. Lubię sobie wszystko rozplanować. Wtedy wiem, że wszystko pójdzie po mojej myśli. Podczas czytania książki ,,Clone" zakochałam się w Zaydenie Williamsie. No bo kto nie? Muszę kupić jego świeczkę..
Jeżeli chodzi o zakupy, to widziałam w bershce kolekcję z Olivią Rodrigo. Do tego momentu pasowałaby jej piosenka Vampire.
Do moich uszu doszedł ponowny dźwięk powiadomienia.

@maxwilliams: hejka co tam
@sunvalentine: idę właśnie zaraz z Natalie do sklepu , bo do mnie przyjeżdża
@sunvalentine: a u ciebie?
@maxwilliams: też git, niedługo przyjeżdża Jessica, mam jej dość://
@sunvalentine: a co ty na to , żebyśmy się z nią razem spotkali? Razem damy radę:))
@maxwilliams: super pomysł Sunny
@sunvalentine: kończę, papapa🫶🏻
@maxwilliams:papaa🫶🏻🫶🏻

Wstałam i ruszyłam w stronę drzwi wyjściowych.


Naprawdę nie wierzę, że to już 32 rozdział!!
Kocham was i dziękuję za wytrwałość do tej książki!🎀🫶🏻❤️

Dla mnie zawsze będziesz sobąWhere stories live. Discover now