rozdział 1- "To zwidy czy naprawdę cię widziałem?"

21 2 5
                                    

Bakugou po wyjściu z łazienki zauważył coś dziwnego...

Izuku, przypominający anioła sprzątał zbity wazon?

Nagle Zielonowłosy zauważył Blondyna. Przez chwilę nie wiedział co powiedzieć. Wyższy od razu przytulił niższego i zaczął płakać. Deku przytulił go i objął swoimi skrzydłami.

- Nie płacz Kacchan- powiedział Zielonowłosy i próbował uspokoić demona

- Deku? Wraura?

- Niestety nie rozumiem co mówisz ale umiem czytać myśli... TAK PO ŚMIERCI MAM CHUJA ALE DLACZEGO MASZ TAKIE BRUDNE MYŚLI?!?!?

- Wraura 😅

Jeszcze przez długi czas się przytulali a blondyn płakał na ramionach zielonowłosego. Gdy Tsu weszła do pokoju anioł momentalnie znikł a Katsuki był zdezorientowany.

- Wrawra?

- Już wróciłam. Co chcesz dzisiaj na kolację? ~kero~ mamy pizzę, sushi, warzywa

- Grwra?

Bakugou pokazał 3 palce aby pokazać że chce warzywa. Asui wyciągnęła paczkę z warzywami, podeszła do akademikowej kuchni i zaczęła je smażyć. Demon usiadł do jadalni i dalej myślał o dzisiejszym zdarzeniu.

- "Może to tylko jakieś zwidy? Może szaleję tylko od jego odejścia?- pomyślał Demon wpatrzony w stół.

Żabka podała mu pod nos jedzenie a blondyn zaczął niepewnie jeść.

- Wszystko ok Katsuki? Dzisiaj zachowujesz się dziwnie

- Wra wra...

Chłopak powoli jadł jedzenie i odsunął na bok brokuły. Gdy zjadł większość, wyrzucił resztę i poszedł do pokoju.

- Ciesz się że jesteś demonem bo tak to bym cię zmuszała do jedzenia ~Kero~

- GRWRAWGRAAAA!!!

- Przecież nie chcesz wpaść w anoreksję a ja miałam się tobą opiekować.

Bakugou położył się na łóżku obrażony na cały świat nie odzywał się do Tsuyu przez cały wieczór.

°°°°°°

- Mhmhm!- odezwała się Nezuko,

- Wragrwra?

- Mhmphmphm?

- Wra... Wragrur?

- Ojejjjj jak ja kocham jak tak sobie rozmawiają <3- odezwała się królowa shiperek spoglądając na nich.

Ponieważ obaj są demonami mimo braku mowy w nieznany dla innych sposób umieją się kontaktować. Dziewczyna poprosiła chłopaka o pomoc z zadaniem domowym [Nezuko, Tanjiro i Zenitsu chodzą do UA. Tanjiro i Nezuko mieszkają razem a Zenitsu o Kirishimy]na co on się zgodził.

Po lekcjach poszli do salonu i zaczęli się uczyć. Nagle podszedł Bakusquad.

- Hej! jutro robimy imprezę, u Kirishimy jak zwykle, przyjdziecie?- powiedział Pikachu 2 na co obaj zaprzeczyli kiwając głową

- Spolczuje Zenitsu. Dzisiaj sobie spokojnie nie zaśnie a mówił, że ma dobry słuch to na pewno nie będzie na takiej głośniej muzyce...- odezwała się Uraraka, która akurat przechodziła.

- A właśnie że przyjdę. Ubiorę nauszniki i sądzę że będzie git. Nigdy nie byłem na żadnej imprezie, tak jak Tanjiro więc przyjdziemy- powiedział Agatsuma, który pojawił się z nikąd

- Potwierdzam! Pokażcie nam jak u was wygląda!- krzyknął radośnie Kamado

- No to do jutra!- powiedziała Mina i odeszła z przyjaciółmi

- "Oj czuję że przyjdzie piekło"- pomyślał Katsuki.

Niby lubił imprezy, ale nie chciał się upić a bez picia nie wyjdzie z imprezy znając znajomych...

******

Są jakieś pomysły kto może być tym wymagającym nauczycielem od informatyki nazywany/a wiedźmą?

Słów: 439

Data: 08.01.2024

&quot;Czy ja go zabiłem?&quot; BakuDeku (Bnha x Kny)Where stories live. Discover now