Kocham ją

96 22 2
                                    

Od zdrady mineło już dosć długo, a ja nie mogłam się pozbierać.
Myślałam że mnie kocha.
Przecież to miało trwać całe życie.
Przecież mogłam się tego spodziewać.
Emily zawsze zabierała mi to co moje,
zawsze chciała być lepsza.
Emily to osoba która, niszczy moje życie.
                            

                             ***

Postanowiłam że zadzwonię to Avy, bo już miałam dość użalania się przez takiego dupka jak, Charlie.
Ava odebrała po trzech sygnałach.
- Hej! Czego dusza pragnie ?
- Hej Ava, masz jakieś plany na wieczór?
- nie mam ale w każej chwili mogę mieć
- A co ty na to żeby pójść do klubu ?
- O boże ! Czy słynna Victoria Evans, w końcu pozbierała się po tym Dupku !
-  Dobra już skończ, idziemy czy nie ?
-  Kurwa jeszcze się pytasz !, o której chcesz się spotkać?
-  może 20:00 ?
-  Okej to widzimy się pod klubem, do zobaczenia Victoria
-  do zobaczenia!
  Rozłączyłam się, i poszłam przygotowywać.
   

                              ***

Gdy dochodziła już 20:00, spojrzałam jeszcze raz w lustro.
Miałam na sobie białą krótką sukienkę, która opinała moją talie, i czarne Conversy.
Makijaż miałam delikatny,
na policzkach miałam róż, a na ustach czerwoną pomadke.
A gdy zobaczyłam że białe BMW Avy podjechało pod mój dom, natychmiast wyszłam z domu, i wsiadłam do samochodu.
Ava, jak to Ava od razu mnie przytuliła i powitała brawami.
- Victoria Evans w końcu olała tego chuja Charliego !?
-  tak żebyś wiedziała, Avo Miller
-  W drogę!
Zaśmiałam się Ava jest zabawna, i za to ją
Kocham, umie poprawić chumor w każdej chwili.
Czasami dziękuje w duchu swojej mamie że przekonała mnie do przeprowadzki, bo inaczej nie poznałabym Avy.
Kocham ją, i to ona pomaga mi w trudnych momentach.
Jest ze mną na dobre, i złe.

__________________________________

Dziś rodział dość krótki bo pisałam go w szkole.
Mam nadzieję że wam się podoba ❤️‍🩹❤️!

Zranione SerceOù les histoires vivent. Découvrez maintenant