Prawdziwe szczęście po czasie

4.𝓜𝓸𝔃𝓮 𝓫𝓮𝓭𝔃𝓲𝓮 𝓸𝓴𝓮𝓳?

Zdziwiła mnie ta nagła konfrontacja z samą sobą, bo wcześniej nie dostrzegałam, co tak naprawdę dzieje się w moim wnętrzu. Chciałam po prostu być sama, aby zrozumieć własne uczucia, ale trudno było mi to osiągnąć, gdy w mojej głowie roiły się pytania - mnóstwo pytań, zbyt wiele, aby je zignorować.

Czy ten związek ma szansę być udany? Czy to, co czuję, to naprawdę miłość? Czy moje uczucia będą odwzajemnione? A co, jeśli to wszystko się rozsypie?

To był wir myśli, a każda odpowiedź rodziła kolejne pytania. Chciałam być pewna, ale jednocześnie bałam się prawdy. Bo co, jeśli odkryję, że to wszystko może się załamać? Było to jak tańczenie na krawędzi między nadzieją a lękiem.

Muszę poważnie się zastanowić nad sobą. Mam trudności w wyrażaniu swoich uczuć, a moje wyniki w szkole pozostawiają wiele do życzenia. Czuję, że coś musi się zmienić, żeby moje życie nabrało nowego sensu. Może właśnie teraz jest czas, aby spróbować nawiązać związek. Być może to pomoże mi znaleźć równowagę i polepszyć moje samopoczucie.

Jednakże, jak mam powiedzieć o tym mojej mamie? To pytanie powraca jak mantra w moich myślach. Czuje, że przed podjęciem jakichkolwiek decyzji, powinnam porozmawiać z nią o swoich uczuciach i myślach. Jak znaleźć właściwe słowa? Jak wyjaśnić, że chcę spróbować czegoś nowego, być może nawet nawiązać związek, aby znaleźć nowe perspektywy?

To niełatwe, ale jestem przekonana, że otwarta i szczerze rozmowa z mamą pomoże mi zrozumieć, jakie kroki podjąć dalej. Ważne jest, abyśmy razem mogły znaleźć drogę do poprawy i zrozumienia. Może to będzie dla mnie pierwszy krok ku pozytywnym zmianom.

Jestem zdezorientowana co do mojej matki - wydaje się, że prawie w ogóle mnie nie rozumie. Doświadczyłam psychicznego znęcania się ze strony niej jeszcze w dzieciństwie, co było dla mnie wyjątkowo trudne. Teraz, gdy stoję przed problemem, nie mam pojęcia, do kogo mogę się zwrócić. Myśl o pójściu do szkoły sprawia, że czuję się hummm... chujowo i niekomfortowo.

Zastanawiam się nad możliwością podzielenia się moimi uczuciami z Majką albo Martusią. Może one zdołają zaoferować mi wsparcie i zrozumienie. W końcu, czasami rozmowa z przyjacielem może być kluczowa w takich sytuacjach. Jednakże, nie jestem pewna, jak one zareagują na moje problemy rodzinne. Czy będą w stanie zrozumieć, co przeżywam? To jest wyzwanie, ale muszę podjąć krok w kierunku znalezienia pomocy i zrozumienia, nawet jeśli to oznacza sięgnięcie do przyjaciół.

Aaaaaaaa, za dużo myśli już wiruje w mojej głowie. Postanowiłam podejść, posłuchać muzyki. Potrzebuję trochę chwili na oderwanie się od tego wszystkiego, co mnie otacza. W końcu, dźwięki ulubionych melodii zawsze potrafią wyciszyć zgiełk myśli i przynieść chwilę ulgi. Słuchanie muzyki to jak otwieranie drzwi do innego świata, gdzie mogę chwilowo zapomnieć o troskach i skupić się na błogości dźwięków. Może to właśnie to, czego teraz potrzebuję - odrobinę spokoju i nutki relaksu."

*Tym czasem u Blakiego*

Może zapytam ją o związek. Jest cudowna, idealna - po prostu ideał kobieta, na którą zawsze marzyłem. Ciekaw jestem, co obecnie robi, jak spędza swój czas .Chciałbym dowiedzieć się więcej o niej, o tym, co ją interesuje, co sprawia jej radość. Bo przecież, zanim zapytam o związek, chcę ją lepiej poznać. Czy ma pasje, marzenia, czy może lubi podróże? Te myśli krążą mi po głowie, gdy myślę o niej, i chętnie bym się dowiedział, co kryje się za tą fascynującą osobą. To tajemnicze i ekscytujące uczucie, kiedy zaczyna się odkrywać drugą osobę, jak rozdziały w książce, które czekają, aby zostać otwarte i poznane

Zastanawiam się, czy nie powinienem zapytać moich przyjaciółek o radę. Jak mówić Lunie, że ją kocham? Mam wrażenie, że potrzebuję jakiegoś wsparcia i pomysłów na to, jak to zrobić. Może dziewczyny mają jakieś doświadczenia, które mogą się przydać? Z drugiej strony, jednak martwię się, że może zaczną się śmiać ze mnie albo wygrażać Luna. To trochę przerażające myśleć o tym, jak to wszystko się potoczy. Chciałbym, aby to było specjalne i niezapomniane, ale jednocześnie boję się odrzucenia. Jak poradzić sobie z tymi sprzecznymi uczuciami i zdecydować, co zrobić?