dzień piąty

161 19 0
                                    

hej co widzisz w lustrze ?(idź do łazienki i wpatrujeuj się w swoje oczy) . widzisz swoje odbicie ? ja widzę śmierć i to twoją jesteś mordowania . twoje krzyki i prosiby . to nic nie da ! ha ha ! twój ból w brzuchu to od kopniaka . czerwone ślady po krwi to czyjąś ręką ci to zrobiła i pasek od spodni popatrz
na swoją rękę nie ma palca środkowego tylko krew czym teraz będziesz pokazywać faka ? ha ha . o patrz tam jest na ziemi koło twojej bosej stopy zimno ci ? pech . jak szkoda że to zaraz twój końce ! ktoś cię po twarzy kopie gdy padasz z bólu na ziemię ! twoje łzy lecą po twojej zakrwawionej twarzy ! nie chcesz dać mordercy satysfakcja ! próbujesz nie płakać ale ci to nie wychodzi jak przykro ! trochę tu za głośno ... oo opuścił ktoś twój język ! fuu zero szacunku dla umierającego ! ha ha ! dusisz się własną krwią twoje całe czerwone od krwi ciało po raz ostatni informuje że żyjesz już nie odychasz nie ma pulsu ... nie żyjesz a ktoś jeszcze pisze tępym nożem na twoich posiniaczonych plecach " ZNAM CIĘ !" ha ha . to ja widzę w twoich oczach gdy codziennie otwiera je przy każdym uśnięciu czy rano gdy wstajesz z łóżka . to pomału staje się moim marzeniem ! wyjaśnie ci to kiedyś ! a teraz idź spać może snem wiecznym ? taka propozycja . nie skorzystasz ?? no to nie ale i tak cię kiedyś dopadnie ! ha ha złych snów !

znam cięWhere stories live. Discover now