1 (っ'-')╮=͟͟͞͞💌 Dzień jak codzień

309 6 32
                                    

Per.RON
Wstałem niestety znowu niewyspany przez koszmary , ubrałem się potem poszedłem na dół i zobaczyłem mojego syna Polskę i Ksiw

RON-Hejka chłopaki

Polska:Cześć tato

Ksiw:Cześć Wujku ( Ksiw to syn RB)

RON-Co dziś za plany

Polska-A mam pomysł żeby wybrać się z Ksiw do parku idziesz z nami ?

RON-Okej ale najpierw coś zjem
Ksiw-Dobrze

Zjadłem ubrałem się i poszedłem z synem i Ksiw'em do parku było pięknie zaczeła się wiosna więc było dużo kwiatów i roślin uwielbiam taki widok nagle upadłem i to nie sam z siebie tylko ktoś na mnie wpadł
i mnie bardzo mocno przytulił

?-Cześć RON jak ja cię dawno nie widziałem

RON-Cze-ść K-W

Puścił mnie i pomógł mi wstać dobrze , że mnie nie przytulał dłużej bo bym chyba się udusił.

KW-Sory ale tak się dawno z tobą nie widzałem

RON-Ja też co ty tu robisz ?

KW-A spaceruję z Węgrem ale gdzieś go chyba zgubiłem

RON-O biegnie !

Węgry-O rany tato myślałem że cię nie dogonię !

KW-Sorka synu (๑•́ω•̀)

Węgry-O cześć Wujku RON

RON-Cześć co tam u ciebie ?

Węgry-A dobrze o cześć Ksiw i Pol

-Cześć Węgry

Znowu ktoś biegł i to znowu w moją stronę ja to mam pecha i tym razem na szczęście stałem na równych nogach był to...

?-Cześć RON

RON:Cześć IO(imperium Osmańskie)

IO:Jak ja cię dawno nie widzałem

RON:N-o ja cieb-ie też ale powietrze proszę

IO:Oh przepraszam

I mnie puścił porozmawialiśmy jakieś 2 godziny Ja ,Węgry , IO , KW , Polska i Ksiw ,
potem wróciłem do domu z synami była już 18:00 pomyślałem już ale ten czas leci jak woda.
Oczywiście jeszcze spotkaliśmy się z kilkoma innymi krajami ale ja ich już nie znałem , mój syn Polska zna bardzo dużo krajów.
Wyszliśmy o 13:40 a wróciliśmy o 18:00 no cóż.Wracająć weszliśmy do domu chłopaki robiły kolację (dop.aut.nawet obiadu nie jedli) siedziałem w swoim pokoju chłopaki mnie zawołali na dół i zauważyłem Litwę też z nami mieszka gdyby co

RON-Hej Litwa

Litwa-Hej tato

RON:Co u ciebie ?

Litwa-Dobrze a u ciebie ?

RON-Też oczywiście , trochę skłamałem
Jedliśmy i rozmawialiśmy po zjedzeniu posiłku włożyliśmy naczynia do zmywarki , ja poszedłem do pokoju i położyłem się spać dzieci jeszcze ze sobą rozmawiali a ja już spałem oczywiście wcześniej przebrałem się w piżame.Ułożyłdm się wygodnie i zasnołem.

**✿❀ ❀✿SEN*✧・゚: *✧・゚:*

RON-Gdzie ja znowu jestem ?

?-hahaha(diabelski śmiech) co się stało ...boisz się RON'uś ?

RON-Gdzie są moje dzieci ?

?-Ah o to chodzi no cóż są u mnie haha

RON:CO?
Ktoś przyłożył mi miecz do gardła i je przeciął był to Prusy , kątem oka mogłem zobaczyć jeszcze dwie postacie IR i CA
śmiali się ktoś wbił mi mieć prosto w serce był to IR , śmiał się a ja o dziwo nie czułem bólu zamknąłem oczy i...

(° ͜ʖ ͡ -)PO ŚNIE

Spadłem z łóżka ಥ‿ಥ z przerażenia i się mocno się uderzyłem jękłem z bólu i powiedziałem:

RON-Ja pierdole uch ʕ •ᴥ•ʔ , to był tylko sen na szczęście

Do mojego pokoju wbiegł Polska i powiedział:

Polska-Tato co się stało ?
I czemu leżysz na ziemi ?

RON-Spokojnie sunu po prostu chciałem wstać ale zaplątałem się w kołdże

Polska-Okej

RON-Która godzina ?

Polska-Jest 23:40

RON-Oh

Syn mi pomógł wstać i poszłem spać , znowu miałem koszmar ale potem już spałem normalnie.

...

538 słów

Miłość lub Nienawiść (IR×RON)Donde viven las historias. Descúbrelo ahora