[Rozdział 9]

90 8 3
                                    

<><><><><><><><><><><><><><><><>
Nadszedł kolejny dzień, wtorek. Lekcje mijały dosyć szybko i kiedy Doll przemierzała korytarz w celu dojścia do następnejsali lekcyjnej, ktoś pociągnął ją tak, że wpadła, do pomieszczenia, z którego mało osób korzystało - do damskiej toalety (co prawda, w prawdziwym życiu zawsze odbywało się tajne, nielegalne zebranie i zawsze było niekomfortowo tam wchodzić podczas przerwy ale roboty nie mają widocznie takich potrzeb na robienie sobie spotkań w kiblu). Była to Lizzie.

Doll: !?

Lizzie: możliwe, że mnie za to znienawidzisz

Doll: но для с- (ale za c-)

Pewnie większość z Was wie już co się stało. Tak, Lizzie pocałowała Doll (!)
Kiedy przestały, Doll nadal była w szoku.

Lizzie: Doll!?

Doll: все в порядке (w-wszystko gra)

Lizzie: przepraszam!! Wiem, nie powinnam tego robić!

Doll: н-все действительно хорошо (n-naprawdę wszystko gra)

Lizzie: jesteś pewna?

Doll: ца (tsa)

Lizzie z przejęcia wyjęła telefon. Widocznie chciala się w ten sposób zrelaksować. Natomiast w głowie Doll pojawiało się milion myśli.

Doll (myśli): возможно ли, что он меня любит?  Лиз любит меня?  Это было бы правдой... после всего, что произошло в последнее время... Что, если я скажу ей, что я тоже?  Нет, нет, нет... а может быть, да? (czy to możliwe, że mnie kocha? Liz jest we mnie zakochana? To by sie zgadzało... po tym wszystkim co się ostatnio zdarzało... A gdybym tak, jej powiedziała że ja też? Nie, nie nie... a może tak?)

Wtem, rozległ się dzwonek na lekcję. Lizzie bez namysłu, schowała telefon, wzięła Doll za rękę i razem pobiegły do sali lekcyjnej.

<><><><><><><><><><><><><><><><>

Po lekcjach, dziewczyny wracały w ciszy (a V nie było). W końcu Lizzie nie wytrzymała.

Lizzie: ARGH! Ale cicho!

Doll: Если хочешь, можем поговорить (jeśli chcesz, to możemy porozmawiać)

Lizzie: tylko o czym?

Serce Doll zaczęło bić mocniej.

Doll: Лиз, есть ли вероятность, что ты меня любишь? (Liz, czy jest możliwość, że jesteś we mnie zakochana?)

Lizzie stanęła na sekundę, a później znowu zaczęła iść. Ręką zakryła ekran (tzw. twarz) aby ukryć, że się rumieni.

Doll: Не стыдись своих чувств, Лиз. (nie wstydź się swoich uczuć, Liz)

Lizzie: Nno jestem, jestem...

Doll: ...Я люблю тебя, Лиззи (...Kocham Cię, Lizzie)

Lizzie: Ja Ciebie też, Doll

Dziewczyny przystanęły na chwilę, po tych słowach i zaczęły się śmiać.
Po tym, jak przestały się śmiać.

Lizzie: Bosh, ale to jest głupie

Doll: Так, что теперь? (To co teraz?)

Lizzie: V będzie mnie teraz dręczyć tym tematem.

Doll: не думай о том, как он может отреагировать (nie myśl o tym jak może zareagować)

Lizzie: postaram się

Doll: Ты хочешь обнять? (chcesz się przytulić?)

Lizzie: No

I był przytulasek :3
I tak, oficjalnie, w tym fanfiku, Doll i Lizzie zostały parą
A tu macie dodatek w postaci reakcji V.

V: HA! WIEDZIAŁAM!

Lizzie: —_—'

Doll: И она всегда такая? (I ona tak zawsze?)

Lizzie: tak

<><><><><><><><><><><><><><><><>
To już prawdziwy koniec
<><><><><><><><><><><><><><><><>

Proszę, zostań ze mną [Murder Drones]{Doll X Lizzie}Место, где живут истории. Откройте их для себя