Była godzina 17:45
Tego dnia wróciłem do domu zapłakany.. właściwie szłem w stronę lasu ponieważ właśnie tam mieszkam.Gdy wszedłem w gęsty las i upewniłem się że nikogo nie ma mogłem w końcu się pociäç dla relaksu i odstresowania się.
Gdy wybiła godzina 18:00 zauważyłem że zachodzi słońce i powoli wschodzi księżyc. Ale coś było nie tak.. dzisiaj była pełnia.Po chwili zaczęły wyrastać włosy na całym moim ciele a ono zaczęło zniekształcać się zamieniając mnie w.. wilka🐺
Wtedy poczułem moc, siłe, poczucie bycia psychopatą i chęć mordowania 14 latek.
Zawyłem potężnie i pobiegłem w stronę szkoły.-P-POMOCY!!- usłyszałem krzyki. A za chwilę ujrzałem Christophera i jego znajomych znęcających się nad blond włosy dziewczyną. Postanowiłem jej pomóc przez co podbiegłem w ich stronę i rzuciłem się z moimi ostrymi zębami na Christophera. Ten zaczął krzyczeć i wołać chłopaków o pomoc ale ci uciekli w strachu przede mną. Gdy na chwilę przestał się wiercić rzuciłem mu się na szyję zabijając go.
- d-dziekuję senpai🥺- powiedziała dziewczyna której uratowałem życie.
- nic nie szkodzi - mruknąłem zamieniając się spowrotem w moją ludzką postać.
- j-jestem A..Akna a na nazwisko mam U-uwusin i mam 16 lat, czy z-zostaniesz moim alfą san?? - spytała mnie Akna
Chwilę pomyślałem nad jej pytaniem gdyż nigdy nie miałem omegi ale po chwili namysłu odpowiedziałem jej że zgadzam się na jej propozycje.