Prolog

7 1 0
                                    

To się stało kiedy miałem 18 lat. Byłem praktycznie dzieckiem, chociaż sam nie wiem czy mogę to tak nazwać... Zabawne, prawda? Zostać niesłusznie oskarżonym, bo Twój kuzyn był tym który popełnił przestępstwo, a Ty... Ty wykonujesz swoją robotę.

Zacząłem pracować w pizzeri Freddy'ego Fazbear'a od kiedy miałem 16 lat. Chciałem pomóc rodzicom spłacić długi, których się narobili chcąc bym chodził do jak najlepszej szkoły mimo iż mówiłem im, że nie jest mi to potrzebne. Przez dwa lata pracowałem po szkole. Od godziny 16.00 do około 22-23. Nie przeszkadzało mi to. Jeżeli w taki sposób mogłem im pomóc, to nie będę narzekał. Poza tym, praca była dość dobrze płatna.

Jednakże, kiedy skończyłem 18 lat, zacząłem pracować na zmianach nocnych. Głównie miałem siedzieć w biurze, patrzeć na kamery i robić obchód co jakiś czas. Standard.. Bynajmniej mogę się dowiedzieć czym tak naprawdę jest nocna zmiana. Jeremy Fitzgerald, który był poprzednich stróżem nocnym, odszedł z nieznanego mi powodu. Nawet właściciel pizzeri mi nie powiedział. W sumie to i tak nie jest moja sprawa, prawda? Ciekawiło mnie to przez jakiś czas, a potem sobie odpuściłem. Nie mój biznes. Odszedł to odszedł.

Tamtej nocy byłem w złym (albo i dobrym) miejscu o złym czasie.

—————————————————————————
Prolog proszę państwa, prolog. Jak komuś nie pasuje to niech nie czyta :>
Jak ktoś jest zainteresowany to niech czyta.
A kiedy będą wychodzić rozdziały? Nie wiem.
Postaram się by conajmniej jeden raz w tygodniu był.
Zobaczymy! Trzymajcie się

VincentWhere stories live. Discover now