• NIE ROZDZIAŁ •

96 5 5
                                    

Dobra ogólnie sorki, bo od dłuższego czasu nie piszę tutaj nic, ale po prostu nie mogę.

Po pierwsze potrzebuję odwyku od wattpada ;)

Po drugie serce mi krwawi jak piszę rozdział (napisałam tylko do Giyuu i mi za każdym razem jak próbuję dokończyć Kyo serce zaczyna boleć, bo tego nie wytrzymuje) Ogólnie chodzi o to, że mój licznik cringe'u wyjebało, ale właśnie tak miało być.

PO TRZECIE MUCHY TERRORYSTKI ISTNIEJĄ. (Zabójcy mucho-demonów slay all day)

Po czwarte brałam udział chyba w 3 ślubach w tym własnym.

Po piąte wzięło mnie na pisanie rp znów i tak ogólnie to ten... chciałby ktoś dołączyć na takiego jednego rp z demon slayer? Trochę postaci już jest, ale można też oc być 😀

PO SZÓSTE TO JUŻ CHYBA SIĘ TŁUMACZYĆ NIE MUSZĘ?





Jak coś to ja nie wiem kiedy psychicznie będę w stanie to napisać, ale chyba po borówkowym picolo. Kubusiu opcjonalnie.

NIE WIEM KIEDY WRÓCE, ALE NA PEWNO WRÓCĘ! SAYONARA~

Zostałam do tego zmuszona - Kimetsu no yaiba preferencjeWhere stories live. Discover now