Bucky: Ejejej T'Challalalalalalalalalala
T'Challa: o co chodzi
Bucky; Przyjechać po ciebie?
Bucky: Na lotnisko
T'Challa: Możesz
Bucky: jade
Sam: Też jadę!
Clint: ...
Clint: SHIP
Wanda: SHIP
Shuri: sorry bracie ale SHIP
Tony: kogo tym razem shipujecie
Clint: T'Challe i Sama
T'Challa: ...
Sam: ...
Bucky: chodź Sam jedziemy po twojego jeszcze nie chłopaka
Sam: spierdalaj
Tasha: Sam jest cały czerwony na mordzie
Tasha: zarumieniony w sensie
Sam: nie jestem
Tasha: jest
Clint: Nat idolko *-*
Tasha: do usług
Tony: bahahahahahhaa
Bucky: szybciej Sam bo się spóźnimy
Sam: ja jednak nie idę
Bucky: jedziesz jedziesz chodź
Shuri: chciałabym mieć brata
Peterek: xd?
Pietro: masz brata
T'Challa: ...
Shuri; a faktycznie
Shuri: Bucky dzięki że jestes moim bratem, którego zawsze chciałam mieć
Bucky: spoko siostra
Bucky: ale myślę że T'Challa nie jest szczęśliwy xddddd
Shuri; ciebie T'Challa też kocham
Shuri: prawie jak brata*-*
T'Challa: ...
Tony: jsjshzhshshshshs
Bucky: dobra japierdole Sam chodź
Tasha: zaraz przyjdzie
Sam: zostałem zmuszony
Tasha: nie pierdol sam chciałeś
Bucky: dobra jedziemy wreszcie
T'Challa: patrz na drogę
Bucky; zaraz
Sam: nigdy więcej z nim nie jadę
Bucky; ta jasne
Shuri: na górze róże, na dole fiołki
Shuri: shipname wymyślasz niczym skowronki
Pietro: xdddddddddddddd
Clint: dobra rel
«★»
shipperzy
Clint: zapomnianym o shipname
Clint: shuri przysługuje ci wybranie ostatecznego shipname'u
Shuri: to zaszczyt *-*
Wanda: dobra to propozycje
Clint: sachalla
Wanda: T'Chamuel
Shuri; Black Falcon?
Clint: Falther
Wanda: Salla
Shuri: T'Chalcon
Clint: Falla
Wanda: Falcolla
Shuri: dobra nie mam już pomysłów
Wanda: rel
Clint: też
Shuri; dobra a więc ogólnie bardzo podobają mi się propozycje Wandy
Shuri: proponuję albo T'Chamuel albo Black Falcon albo Salla albo Falla
Clint: chyba Falla odpada
Wanda: T'Chamuel tez
Shuri: a więc niech będzie Salla
Clint: jeaa
Wanda: jesteśmy w to świetni mamy już IronStrange i Salle
Shuri; rejczel
Clint: *-*
«★»
Avengers
Clint: Ustaliliśmy nazwę shipu dla T'Challi i Sama
Wanda: po długich przemyśleniach i naradach
Clint: wygrywa....
Wanda: *fanfary*
Shuri: SALLA
Clint: łiiiiiii
Wanda: aaaaaa
Pietro: to pojebane xddddd
Clint: ty się nie znasz gówniaku
Pietro: dobra dziadku zamknij się
Clint: nie pyskuj
Clint: kto mi przypomni dlaczego go adoptowałem
Pietro: bo jestem zajebisty?
Tasha: chyba dlatego że był w pakiecie z Wandą
Clint: a tak faktycznie
Pietro; ACHA?
Wanda: ;*
Bucky: jesteśmy już
Tasha: przeżyłeś Sam?
Sam: mhm
Bucky: dawno nie był tak podjarany czym kolwiek xdddd
Sam: nie prawda!!!
Clint: tja już ci wierzymy
Shuri; rel
T'Challa: muszę tu kogoś dodać
użytkownik T'Challa dodał użytkownika Okoye
Shuri: Okoyeeee
Okoye: witam witam
T'Challa: nie rozwal nam Wakandy przez ten tydzień
Okoye: to będzie aż tydzień?
Okoye: to dobrze może zdążymy
Tasha: co robicie
Okoye: budujemy drugiego Starbucksa
T'Challa: CO
Shuri: omggg jak fajnieee
Tony: po co wam kolejny??
Okoye: tamten był za daleko
Shuri: rell
Sam: dobra chodźcie
Pietro: co powiecie na wieczór filmowy?
Wanda: totalnie tak, dziś robimy wieczór filmowy, a imprezę przełożymy na jutro
Tony: jak dla mnie okej
Thor: brzmi świetnie
Pietro: oł jeaaa
••••••••••••
Macie jakieś pomysły na shipy w tym chacie? ————>
Rozdziały będą się pojawiać prawdopodobnie raz w tygodniu
YOU ARE READING
"You didn't see that coming?" Marvel Chat
FanfictionChat naszych ulubionych spierdolonych umysłowo bohaterów z uniwersum Marvela! Może nie wszyscy są zupełnie pojebani ale większość z pewnością. I to tylko w Stark Tower palący się toster stał się zwykłą codzienną rzeczą. ⚠️ występują przekleństwa⚠️ ⚠...