2. Nowa znajomość

Zacznij od początku
                                    

Podchodziliśmy z 30 min i wróciliśmy.
Jest już ciemno bo jest godzina 24 prawie.
Hotel jest przepiękny.
Na dworze jest z 7 basenów.
Plaża piękna.
Sauna, jacuzzi.
Ale ja i tak nie wchodzę do żadnego z nich.
Nie lubię strojów kąpielowych.
Może czasami wejdę ale tylko wtedy kiedy mama się wkurzy.
Teraz pewnie wejdę max z 2 razy.

Przebieram się w piżame i kłade sie spać.
Nie rozmyślam długo nad niczym tak naprawdę.
Odrazu padam bo jestem trasznie zmęczona.

***
Wstaje.
Sama z siebie.
Nikt mnie nie budzi.
Ale to jest super uczucie.
Sprawdzam godzinę.
Jest godzina 9 :40
Spoko czas mam
Wstaje i kieruje się do pokoju rodziców.
Ale tam ich nie ma.

Dzwonię do mamy
Pierwszy sygnał
Drugi sygnał
- ooo wstałaś - mówi mama
- gdzie jesteście? - pytam
- śniadanie jest od 9 a tata wstał o 8 więc poszłam z nim na śniadanie, możesz do nas przyjść - mówi mama
- okej będe za 15 minut - mówie
I się rozłanczam
Wiem gdzie jest stołówka bo wczoraj tam byłam.

Mama była trochę za bardzo ucieszona.
A może to mi się tak wydaje.

Ubieram się w dżinsy luźne niebieskie.
Z wysokim stanem.
I luźny biały t-shirt.
Jak zawsze kucyk.
Nie maluje się.
Psikam się antypersporantem i idę do stołówki.

Wchodzę na stołówke.
Jednak się nie myliłam.
Mama była za bardzo ucieszona.
Siedzi przy stole z rodziną.
Kobieta podejrzewam że w wieku mojej mamy tak samo mężczyzna.
Obok nich siedzi młoda dziewczyna.
Na oko 17/18 lat.
Obok niej chłopak bardzo podobny do niej.
Pewnie jej brat albo chłopak.
Też tak około 18.
Dziewczyna ma włosy w kolorze ciemnego blądu. Nie taki jak ja bo ja mam bardzo jasny.
Jest ubrana w białą krótką spódniczke i różowy top odsłaniający jej cały brzuch na cienkich ramionczkach.
Jest pomalowana nie tak mocno jak Julie się maluje bardziej jak Emma.
Jest chuda i ma bardzo ładną figure.
A ten chłopak?
Jest bardzo przystojny.
Ma czarne włosy.
Ma podobną fryzurę jak Matt ale inny kolor.
Oczy z tego co widzę to ma ciemne.
Jest ubrany w spodenki i koszulkę.
- Oooo i jest nasz śpioch - mówi moja mama.
Wszystkie oczy patrzą na mnie.
- Dzieńdobry - mówie.
- To jest nasza córka Sophia, to jest Caroline i Edward i ich dzieci Samanta i Nathan. - mówi mama
Podaje wszytkim po kolei ręke i się przedstawiam po czym siadam obok taty, naprzeciwko Samanty.
Dziewczyna się do mnie dziwnie uśmiecha.
Bardzo dziwnie.
Ale wydaje się miła.
- Wiesz córciu Nathan i Samanta po feriach dołączają do twojej szkoły, co za przypadek - mówi moja mama
- Ooo naprawdę? - mówie
Staram się być miła.
- To bardzo fajnie - mówie
- Sophia napewno pomoże wam i oprowadzi po szkole - mówi mój tata nagle.
- Jasne - mówie ale raczej tak się nie stanie bo nie będą chcieli się że mną zadawać.
Ale nie stop.
Oni wiedzą ile mam kasy.
Kurwa.
O nie.
Spokojnie.
Bez paniki.
Popdosisz ich i nic nie powiedzą prawda?
Tak napewno.
Okej bez stresu.
- Sophi wszystko dobrze? - zapytała mnie mama.
- Tak tak zamyśliłam się - mówie.

Obsługa przyniosła mi jedzenie więc zaczełam je jeść.
- Sophia może pójdziesz po śniadaniu z Samntą na plaże? - pyta moja mama
- yyyyy - jąkam się.
- przejść się? - pytam
- nie, popływać, poopalać się, popodrywac przystojniaczków - przy ostatnim Samnta póściła mi oczko.
- nie lubię pływac - mówie
- no plis Sofi , mogę tak do ciebie mówic? - pyta samanta
- możesz możesz a co do pływania to nie wiem, nie wziełam nawet kostiumu - mówie
- pokojówka ci napewno jakiś spakowała-
Mówi mama
- ale nie taki mamo - mówie
- to możecie iść na zakupy - mówi moja mama
- o boże tak zakupy, tak tak tak Sofi proszeeee eeee - zaczeła piszczeć Samanta.
- Dobra okej - mówie
- masz coś na koncie? - pyta mój tata
- coś mam - mówie
- zaraz ci przeleje - mówi tata
- dzięki - mówie.

**
Spokojnie zjadłam śniadanie.
Nie chodzę za często na zakupy.
Może czasami mnie Emma wyciągnie ale tak to nie.
Właśnie idę z Samantą w stronę wyjścia.
Byłam jeszcze z nią do jej pokoju po jej torebkę.
Ja byłam tyko po czapkę z daszkiem i telefon. Bo w telefonie mam kartę.
Tata przelał mi 2000 złoty.
Co on myśli że ja tyle wydam?
na karcie już miałam tak z 1900 a teraz mam 3900.
Dużo na mnie za dużo.
- Masz chłopaka? - pyta mnie Sami.
Tak już jesteśmy na tym etapie że bęsizmeh gadać o chłopakach i że mówie na nią Sami.
- Nie a ty? - pytam
- Już nie , zerwaliśmy wczoraj - mówi
- czemu? - pytam
- to ja zerwałam, nie był dla mnie - mówi sami.
-oki - mówie.
Sami jest serio świetna. Mega miła, kochana i taka radosna ogólnie bardzo ją polubiłam, dużo już pogadałyśmy ale głównie o głópotach.

Weszliśmy do taxówki i jechaliśmy tak z 20 minut.
Właśnie wchodzimy do wielkiej galeri.
- dobra najpierw wchodzimy do Zary - mówi Samanta.
- okej - mówie.
Weszliśmy i Samanta odrazu zaczeła szukać mi stroju kompielowego.
- a ten? - pyta
Trzyma w rękach 2 częściowy strój.
Niebieski. Bikini. Ładny ale jak ja będe w tym wyglądać.
- Nie będzie mi w tym ładnie, nie noszą takich żeczy. - mówie
Pika mi telefon więc wyciągam go i odrazu patrzę kto napisał.

𝐎𝐝 𝐌𝐚𝐭𝐭 : 𝐇𝐞𝐣𝐤𝐚 𝐣𝐚𝐤 𝐭𝐚𝐦 ?

Odrazu sie uśmiecham.

- kto napisał ? - pyta Sami
-Matt - odpowiadam
- kto to?!?!?! - Wrzeszczy
- Mój najlepszy przyjaciel - mówie
- Tylko ? - pyta już spokojniej
- Tylko - mówie.
- Ejjjj mam świetny pomysł - mówi sami i zaczyna piszczeć jakby oszalała.
- Zrobimy ci glow up!!!! - krzyczy Sami
- Nie ma mowy - mówie odrazu.
Co to za pomysł, boże.

przychodzi mi następna wiadomość.
Od kogoś nieznajomego.
Jest w tej wiadomości film a pod filmem pisze " przykro mi ".

_______________

Jak myślicie co jest na filmiku?
Czy to Zmieni coś?
Piszcie co myślicie.
Dziś dłuższy rozdział 🤫

Serdecznie zapraszam na mojego tik toka - @sunvarps tam często będą spoilery rozdziałów. Dziś pojawi się wielki SPOILER następnego rozdziału więc jeśli ktoś chce coś wiedzieć na temat następnego to wpadać na konto @wattpad1858. Tam będzie najwięcej SPOILERÓW czasami jeszczs może na @wattpad.suz i na @sunvarps
❤❤❤

SZUKAM PATRONÓW DO KSIĄŻKI!!!
ZGŁASZAĆ SIE W KOM ALBO NA TT @SUNVARPS

spojrzysz na mnie inaczej? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz