Zaniedbana altana,
pełna jest pajęczyn.
Taka jestem ja.
Moje wnętrzności są jak splot nitek,
gubię się w nich,
choć wiem, że mają jakiś sens.
Lubię zapach dymu,
ogólnie lubię dym.
Ogranicza moje pole widzenia,
ale wiem skąd pochodzi, wiem czym jest,
więc się nie boje.
Choć może powinnam.
Mam nadzieję że moj środek,
ta osoba która jest we mnie.
Odnajdzie mnie.
Odnajdzie sens tych nitek
i choć pachnieć będzie dymem.,
będę się czuć bezpiecznie.
Choć wiem, że może to być duże ryzyko.
DU LIEST GERADE
Śmierć gwiazd
Poesie"Śmierć gwiazd" to mój debiutancki(jeśli w ogóle można to tak nazwać) tomik poezji. Znajdziecie w nim zarówno wiersze białe, ale i te rymowane. "Śmierć gwiazd" to krytyka ludziego umysłu i pochwała ludzkiego ciała. W tym tomiku zwracam uwagę na spr...