Dzisiaj na chemii warzywa kisiliśmy.
Przypomniałam sobie o tym wczoraj wieczorem, więc o 23 latałam po mieszkaniu jak opętana, szukając jakiś przypraw oraz słoika. W dodatku dzisiaj o 6 leciałam do sklepu po ogórki gruntowe xD
Jutro od 6:50 mam znowu wolontariat, więc wstaję jakieś pół godziny wcześniej niż zawsze lol
Zaliczę sb 6h i do 8 klasy zostanie mi tylko jakieś 5h
No i szukam jakiś lekcji czeskiego, ale że to nie jest jakiś bardzo popularny do nauki język, więc nie ma dużego wyboru :/
A jak tam u Was?
YOU ARE READING
Pierdolnik Natie
Horrorˏˋ°•*⁀➷Zawiera: - narzekanie - wulgaryzmy - cringe - itd ˏˋ°•*⁀➷Czyli moje życie :')