2♡

40 5 4
                                    

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

Kenma nie chciał godzić się na pomysł Hinaty. Czuł w środku, że źle się to skończy. Jednak niegy nie mógł odmówić temu słodkiemu uśmiechowi Hinaty. Raz na ten temat miał rozmowę z jego mamą. Podobno Kobieta miała tak samo,  jednak  dla dobra syna musiała przestać mu na wszytsko pozwalać. Naszczeście zrobiła to gdy ten był bardzo mały. Prosiła go by blondyn zajmował się rudowłosym gdy tej nie ma w pobliżu. Hinata często wpadał na dość głupie pomysły oraz był bardzo naiwną osobą. Ta cała podwójna randka była dla Kenmy podejżana. Czemu "król szkoły" miał by zapraszać zwykłego i przedewszytskim normalnego chłopaka na podwójdą randkę?  Może to zakład z jego nienormalnymi przyjaciółmi? Bądź naszemu wielkiemu królowi zabrakło odwagi by zaprosić Hinate na wyjście sam na sam. Kenma był bardzo tym zaniepokojony.

Nagle blondyn odłożył telefon z zamiarem pójścia spać. Położył się na łóżku po czym odwrucił się w przeciwna stronę od Hinaty.
-Kenma nie śpij! Bardzo cie potrzebuje teraz!- powiedział szturchając go by nie pozwolić mu zasnąć.
-Dobranoc..- odezwał się cicho nie reagując na Hinate.
-Kenma proszę!- powiedział starając się obrucić Kenme na drugi bok, jednak było to nie skuteczne.
-Czemu mam ci  pomóc? Wciągnęłaś mnie już na tą całą randkę- powiedział nagle na co Shoyo się zarumienił.
-To dlatego.. że ja nie umie w takie rzeczy! A ty byłeś z Kuro i- przerwał mu nagle obracajac się i kładąc mu palec na ustach by go uciszyć.
-Słyszysz? Jak jest cicho gdy się nie odzywasz- powiedział dokuczając Hinacie na co ten obrażony uderzył go poduszką.
-S-skoro nie chcesz mi pomóc dobrowolnie to zrobię to po złości- powiedział dalej udając obrażonego.
-Po złości?- spytał jednocześnie się śmiejąc. Nagle Hinata usiadł na brzuchu kenmy jednocześnie mocno trzymając go za  jego szyję by blądyn go nie zrzucił na ziemię.
-Shoyo co właściwie robisz?- spytał patrząc na naburmuszoną  twarz Hinaty.
-Nie pozwalam ci spać-
-Shoyo..- powiedział nagle poważnym głosem przez co rudowłosy sie przestraszył. Kenma zawsze używał takiego tonu podczas ich kłótni których mimo wszytsko było bardzo mało. Przestraszony podniósł głowę do góry.
Jednak zamiast zdenerwowanego przyjaciela, zobaczył śmiejąca się z niego twarz.
-C-co cie bawi?!- spytał obużony.

-Twoja przestraszona miną, naprawdę myślałeś, że jestem zły?- odezwał się tym samym przybliżając się do Hinaty by przyjrzeć się jego zawstydzonej twarzy.
- A nawet jeśli..?!- powiedział.
-Spokojnie, nie lubię widzieć się tak rozłoszczonego. Przepraszam za dokuczanie..- powiedział spokojnie gładząc policzek Hinaty. Często ludzie wypominali im, że zachowują się tak jak by Byli w długim zwiąsku. Obaj tego nie rozumieli. Bliskość między przyjaciółmi była  przecież normalna. Po zatym nikt z nich nigdy nie poczuł nic romatycznego do drugiej osoby. Może była to wina dwu letniego zwiasku Kenmy, który pół roku temu się zakończył? Bądź cholernie zakochanym Hinacie który od długie czasu biega za Kageymą.  W sumie Kenma czuł ulgę, że nigdy rzaden z nich nic  do siebie nie poczuł.
-Jak chcesz mnie przeprosić to musisz mi pomóc- powiedział próbując powstrzymać swój uśmiech.
-Mhm daj telefon- oznajmił na co ucieszony Hinata pisnął i przytulił się do kenmy.
- JESTES NAJ NAJ NAJ NAJ LEPSZY!!- powiedział.
-Ta wiem cały czas mi to mówisz-

Kageyama  Tobio:

-Tak się składa że mam chłopaka.
Napisz mi termin tej randki czy tych lekcji to się umówimy.

-O to super. Pasuje Ci jutro? Tak się składa że akurat miałem wyjść do kina z przyjaciółmi lecz dwójka z nich odmówiła

-Tak pasuje, może być godzina 17? Koło kawiarni?

-Pewnie, do zobaczenia.

-Jesteś cudownyyy!!- krzyknął raz jeszcze biorąc swój telefon do ręki.
-co do tych życzeń- przerwał  nagle po czym powiedział -Moim życzeniem jest, rzebyś poszedł spać i mnie nie denerwował-
-Pewnie Pewnie- odezwał się cicho po czym ostatni raz przytulił kenmę. Położył się obok niego po czym bez  długiego namysłu poszedł  spać.

O około 20 napisze kolejny rozdział

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

♡KenHina♡ [Pretend boy]Where stories live. Discover now