《 Prolog 》

628 30 2
                                    

Numer zastrzeżony: Ślicznie wyglądasz, ale Kochanie odłóż tą książkę i ładnie ić do łóżeczka.

Do numeru zastrzeżonego:Kim jesteś?! I skont wiesz co ja robię!

Przestraszyła mnie ta wiadomość , lecz pewnie to głupi żart podbiegłem do okna i wyjrzałem przez nie lecz nikogo tam nie ująłem. Zasłoniłem roletę i poszłam spać , lecz nie było mi to dane ponieważ usłyszałem dźwięk telefonu.

Numer zastrzeżony: Grzeczne słoneczko , wiesz że ładnie wyglądasz jak leżysz . Już nie mogę się powstrzymać. Zobaczysz za niedługo będziemy razem . Mam kamery w twoim domu jakby co nie musisz się mnie bać.

Do numeru zastrzeżonego: Odwal się ode mnie i weź ze sobą  te swoje głupie kamery . Powierz się leczyć człowieku czego ty ode mnie chcesz .

Numer zastrzeżonego:Nie ładnie tak będzie kara kiedy w końcu będziesz mój.Chcę ciebie  

Zablokowałeś ten numer.

Pedri: O której mamy trening?

Do Pedri: odpierdol się ode mnie zboku i weź te kamery z mojego domu.

Pedri : Gavi chyba pomyliłeś numery ale co się dzieje jaki zbok jakie kamery Gavi .

Do Pedri : Przepraszam  ale myślałem że znowu ten numer , wybacz ale nie chce o tym mówić .Trening mamy o 7:00.

Pedri : Na Pewno wszystko dobrze wiesz że możesz mi o'tym powiedzieć .

Nie odpisałem już nic cieszę że do mnie napisał , jest on taki kochany podkochuje się w nim od 6 miesięcy  tylko że on traktuje mnie jak brata . 

Razem na zawszeWhere stories live. Discover now