5.Mała sprzeczka

18 1 0
                                    

<kilka dni później>

<per. ONZ>

Leżałam na łóżku rozmyślając nad tym wydarzeniem w czasie balu przebierańców. Zastanawiałam się dlaczego on mnie pocałował. Dodatkowo czemu ja mu odwzajemniłam. Dobra, to drugie to oczywiste bo miałam chwilę słabości. Na samą myśl zarumieniłam się i poczułam że serce mi mocniej bije. Co się ze mną dzieje? Wtedy zadzwonił mój telefon. Sprawdziłam kto to i zobaczyłam że była to Asean. Postanowiłam odebrać.

Asean- Hej.

ONZ- Hej.

Asean- Co tam?

ONZ- Nic. A u ciebie?

Asean- Też nic. Jak tam z NATO po waszym pocałunku?

ONZ- Musisz drążyć ten temat?

Asean- Tak. Szkoda że nie udało mi się tego zobaczyć.

ONZ- Nie wiem dlaczego to zrobił.

Asean- Może on leci na ciebie.W sumie mu się nie dziwię.

ONZ- Asean. Przestań. Zaczynasz się zachowywać jak Japonia.

Chwilę sobie porozmawiałyśmy i po chwili się rozłączyłyśmy. Wtedy z półki wzięłam pozytywkę która należała do mojej matki. Otworzyłam ją i nakręciłam tak by zaczęła grać z nie melodia. Wtedy zastanawiałam się co by zrobili moi rodzice. Na tą myśl posmutniałam bo matkę znałam tylko z opowieści ojca bo zmarła kilka dni po moim narodzeniu. Za to tata zmarł dwa tygodnie przed drugą wojną światową. Zdecydowałam się odłożyć pozytywkę i zejść do kuchni a tam byłaś światkiem gonitwy NATO i UE.

<per. NATO>

Byłem wkurzony na UE bo chciał wygadać ONZ to co do niej czuję. Nie chcę by się o tym teraz dowiedziała a zwłaszcza po tych naszych wpadkach. Wtedy usłyszałem krzyk ONZ. Natychmiast przerwaliśmy gonitwę.

ONZ- Co się tutaj stało że rozpoczęła się wasza gonitwa.

UE chciał coś powiedzieć ale mu zatkałem usta bo wiedziałem co zaraz powie.

NATO- Nic takiego.

Po jej minie sądzę że tego nie kupiła. Wtedy UE ugryzł mnie w dłoń przez co krzyknąłem. Postanowiłem go wywalić z domu co ONZ się nie spodobało.

ONZ- Dlaczego to zrobiłeś?

NATO- Bo UE był pijany.

ONZ- Poważnie. Chłopie, to jest niepoważne. Tak się nie robi.

Aby rozluźnić sytuację zacząłem łaskotać ONZ przez co się zaśmiała. Wtedy w trakcie zabawy się przewróciliśmy przez co leżeliśmy razem na podłodze. Po chwili spaliliśmy buraka bo leżeliśmy w dość niezręcznej pozycji. Od razu wstałem i pomogłem ONZ się podnieś. Po tym od razu pobiegłem do swojego pokoju i zatrzasnąłem za sobą drzwi. Ześlizgnąłem się na podłogę i próbowałem opanować swoje emocje.


Serce nie sługa (ONZ x NATO )Where stories live. Discover now