Neli:Dobra musimy położyć Todda spać
Sally,Larry,Ash:NIEEEEE
*po intensywnej walce w papier,kamień,nożyce *
Larry:Nie,nie, nie no stary ! Neli oszukiwał
Neli:Jak można oszukiwać w papier,kamień,nożyce?
Larry:No dobra niech wam będzie ..
Larry:*Podchodzi na bezpieczną odległość do Todda*
Larry:Heeeej ,Todd.Nie spałeś od trech dni,myślę że to dobra pora żeby się położ-
Todd:*syczy*
Larry:*Odskakuję*OKEJ , LUZ, NIE ŚPIJ