Zazdrość Prana

17 0 0
                                    

Tydzień później,środa,13:30

Wszyscy siedzieliśmy na stołówce jedząc obiad.

Siedziałem sam aż do czasu kiedy zauważyłem Pata.

-Hej!-zawołał chłopak

Pat zauważając mnie energicznie podbiegł do mojego stolika i dosiadł się na przeciwko mnie.

-A tobie co?-zapytałem.

-Jak to co? Kolejny świetny dzień!

-No nie wiem..-odpowiedziałem.

Zauważyłem w drzwiach Ink.

-Hej chłopaki!

-O hej Ink!-Przywitałem się.

-Heeej!

Pat wstał i pocałował Ink w policzek.

Byłem w szoku.

-Pran? Wszystko okej? Jakiś zamyślony jesteś..-zapytała Ink

-Tak,Tak..Po prostu nie wiedziałem,że jesteście razem i mnie to trochę zszokowało.-odparłem 

-Haha! to teraz już wiesz..-powiedział Pat.

Nie dokańczając obiadu wstałem z krzesła i bez słowa poszedłem odnieść talerz.

Dalej nie mogłem w to uwierzyć,że chłopak Ink o którym wcześniej wspomniała okazał się nim Pat.

Usiadłem na ławce na korytarzu czytając książkę. A przynajmniej próbując.. Nie mogłem kompletnie się skupić na tym co czytam... Nagle ukazała się przede mną kobieca smukła sylwetka,była to Ink.

-Pran?..-powiedziała

-Tak?-odparłem jąkliwym głosem.

-Możemy porozmawiać?-zapytała dziewczyna.

-Pewnie, a o czym?

-Czemu tak  odszedłeś bez słowa od stołu z miną jakbyś miał kogoś zamordować? Hahaha

-Wydawało ci się!-odparłem niepewnie.





OhmNanon |cz.1|Where stories live. Discover now