"Co..."

153 15 8
                                    

Dzisiaj jakoś nie czułaś się najlepiej

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Dzisiaj jakoś nie czułaś się najlepiej. Od rana bolał cię żołądek i głowa. Chciałaś zostać w domu, ale też nie chciałaś mieć zaległości.

- Marnie dziś wyglądasz.- Uraraka usiadła obok ciebie.- Wszystko dobrze ?

- Chyba tak.- mruknęłaś łapiąc się za głowę.

- No chyba właśnie nie.- przytuliła cię.- Na pewno wszystko dobrze ?

- Źle się czuję.- położyłaś głowę na jej ramieniu.

- Mogłaś zostać w domu, przecież nic by się nic stało.

- Nie chce mieć znowu zaległości...

- Powinnaś była bardziej dbać o zdrowie.- obok ciebie pojawił się blondyn.- I chyba nie tylko o takie, jeśli mogę to tak nazwać.
Spiorunowałaś go wzrokiem.

- Jestem czysta.- syknęłaś cicho.

- A ja kurwa sympatyczny.

- Czy wy musicie sobie dogryzać za każdym razem, kiedy jesteśmy razem we czwórkę?.- zapytała Tsu.

- Nic nie poradzę, że jestem tak cholernie i seksownie intrygujący.- przejechał palcami po włosach.

- Chyba cholernie i pojebanie zjebany.- poprawiłam go.

- Sama jesteś zjebana!.

- Nie twierdzę, że nie.- uśmiechnęłaś się złowieszczo.- Ale nie krzycz tak, głowa boli mnie jeszcze bardziej.

- Może weź jakąś tabletkę...albo pójdź do pielęgniarki.

- Wzięłam chyba z rana pięć.- czułaś się senna.

- W porządku, ale kiedy będzie tylko gorzej masz natychmiast pójść do domu, albo do pielęgniarki. Rozumiemy się, [T.I]-chan ?.- zapytała cię Uraraka poważnym tonem.

- Dobrze.
Kłamałaś.

Z każdą lekcją było gorzej. Nie dawałaś sobie tego po sobie poznać, chodź i tak nikt nie zwracała na ciebie większej uwagi. Na jakieś twoje szczęście lekcji dzisiaj nie było dużo.
Ucieszyłaś się, kiedy w końcu opuściłaś budynek szkoły. Uśmiechnęłaś się lekko chodź nawet twarz cię bolała.
Pożegnałaś się z dziewczynami i "chłopakiem" po czym ruszyłaś w stronę domu. Byłaś już naprawdę blisko, kiedy zaczęło ci się kręcić w głowie. Złapałaś się płotu, ale to i tak nic nie pomogło.

Just Friends || Kirishima Eijirou x Reader [ZAKOŃCZONE]Where stories live. Discover now